Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie odśnieżysz chodnika, zapłacisz 100 zł kary

Julia Szypulska
Właściciele posesji mają obowiązek odśnieżać nie tylko chodniki, ale też dachy budynków i balkony
Właściciele posesji mają obowiązek odśnieżać nie tylko chodniki, ale też dachy budynków i balkony B. Maleszewska
Hałdy śniegu utrudniały wczoraj przejście zarówno w centrum Białegostoku, jak i na osiedlach. Uważać trzeba było na przykład na chodnikach przy ulicy Kijowskiej, Żabiej czy Słonimskiej.

Nie wszyscy zarządcy pamiętają o odśnieżaniu chodników - skarżą się nasi Czytelnicy.

Strażnicy kontrolują

- O mały włos nie skręciłam kostki wychodząc rano do pracy - irytuje się nasza Czytelniczka. - Po tej śniegowej brei, która zalega na deptaku, naprawdę trudno się chodzi. Najwyraźniej zima po raz kolejny zaskoczyła drogowców.

Za utrzymanie chodników w odpowiednim stanie odpowiadają zarządcy ulic oraz właściciele posesji. Wielu jednak zdaje się o tym nie pamiętać. Dlatego wczoraj straż miejska miała ręce pełne roboty.

- Funkcjonariusze pojawili się na osiedlach Bojary, Centrum, Przydworcowym, Piasta oraz Mickiewicza - wylicza Jacek Pietraszewski, rzecznik prasowy straży miejskiej w Białymstoku.

- I stwierdzili tam sporo nieprawidłowości. Wiele chodników było nieodśnieżonych lub właściciele uczynili to niezbyt dokładnie.

Kiepsko było na przykład na skrzyżowaniu ulic Myśliwskiej i Niedźwiedziej, Nowosielskiej i Popiełuszki oraz Transportowej i Bema.

W efekcie, w niektórych miejscach nogi przechodniów rozjeżdżały się na śniegowej brei. Na wysokości zadania nie stanęli zarówno właściciele prywatnych posesji, jak i komunalnych.

- Kilku zarządcom wręczyliśmy wezwania - mówi Pietraszewski. - Niewykluczone, że dostaną oni mandaty. Śnieg spadł bowiem już jakiś czas temu i mieli oni sporo czasu, by go usunąć.

Niedbalstwo kosztuje

Kara za źle utrzymany chodnik wynosi 100 zł. Tyle też trzeba zapłacić za uginający się pod śniegiem dach, czy sople zagrażające głowom przechodniów. Gorzej gdy w wyniku niedbalstwa właściciela, dojdzie do nieszczęścia.

- Osoby, które poślizgną się i na przykład złamią nogę, mają prawo dochodzić sprawiedliwości w sądzie - mówi Pietraszewski. - Kiedy natomiast obrażenia są wyjątkowo poważne, sprawa przeciwko administratorowi wytaczana jest z urzędu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna