Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie spieszcie się z kąpielą!

Ireneusz Sewastianowicz [email protected]
– Pierwszy raz kąpaliśmy się cztery tygodnie wcześniej. Nie widzę powodu do obaw – mówi Kamil Kowalewski, który nad suwalski zalew przyszedł z synem Pawłem.
– Pierwszy raz kąpaliśmy się cztery tygodnie wcześniej. Nie widzę powodu do obaw – mówi Kamil Kowalewski, który nad suwalski zalew przyszedł z synem Pawłem.
Woda niezbadana, plaże bez ratowników.

Specjaliści przestrzegają, że na kąpiele jest jeszcze za wcześnie. Tylko jak tu wytrzymać przy wielkim upale?

Pod koniec ubiegłego tygodnia, gdy termometry pokazywały ponad trzydzieści stopni w cieniu, nad jeziorami zaroiło się od amatorów kąpieli. Teraz jest trochę chłodniej, ale to tylko, jak twierdzą synoptycy, przez parę dni.

Sanepid nie pobrał jeszcze próbek wody w żadnym z akwenów. Zrobi to w najbliższą środę, a na oficjalną decyzję trzeba poczekać do dwóch tygodni. - Przypuszczam, że zagrożenia raczej nie ma, ale to takie przewidywanie w ciemno. Lepiej nie spieszyć się z kąpielą - mówi Ryszard Masłowski, powiatowy inspektor sanitarny w Suwałkach.

Trochę cierpliwości
Suwalczan, zwłaszcza młodych, jak magnes przyciąga zalew Arkadia. Do bezpiecznych raczej nie należy, w poprzednich latach parokrotnie dochodziło tu do tragicznych w skutkach zdarzeń.

- Sezon zaczniemy od wakacji - informuje Zbigniew Wisiecki, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Suwałkach. - Wtedy będziemy już znali opinię sanepidu, zapewnimy też stały dyżur ratowników. Radziłbym więc uzbroić się w odrobinę cierpliwości.

Podobnego zdania jest Tadeusz Chmielewski, prezes suwalskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

- Tradycyjnie koncentrujemy się na Wigrach - twierdzi. - Teraz jednak pojawiamy się tam przeważnie tylko w weekendy. Też wystartujemy na dobre dopiero z końcem czerwca. Żeglarze, kajakarze i amatorzy kąpieli mogą więc na razie liczyć wyłącznie na siebie.

Wysypki i zatrucia
Takie mogą być skutki pławienia się w niesprawdzonej wodzie. Sanepid ostrzega zwłaszcza przed kąpielami podczas zakwitu sinic. Zwykle następuje to w środku lata. Tym razem jest inaczej.

- Pierwsze sinice, chociaż to trochę dziwne, właśnie się pojawiły - twierdzi T. Chmielewski.
Straż miejska nie interesuje się szukającymi ochłody w zalewie Arkadia.

- Robią to na własną odpowiedzialność. Nie możemy im tego zabronić. Oficjalnie plaża jest zamknięta - uważa Grzegorz Kosiński, komendant straży.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna