Kierowcy nadal nie wiedzą, w których masztach są fotoradary, a które stoją puste. Zgodnie z przepisami, jakie weszły w życie 1 lipca, przy drogach miały zostać tylko te, w których jest urządzenie, a atrapy miały zniknąć. W dodatku fotoradary powinny zostać dobrze oznakowane. Jak zapowiada Główna Inspekcja Transportu Drogowego, która od piątku przejęła nadzór nad urządzeniami od policji, atrapy znikną, ale... w ciągu trzech lat.
Kierowcy jeżdżą wolniej
- Atrapa to jest coś, w czym fotoradar nigdy nie mógłby pracować - mówi Alvin Gajadhur, rzecznik GITD. - I takie urządzenia znikną w najbliższym czasie z dróg, część już została usunięta. Natomiast maszty, w których można umieścić fotoradar, a znajdują się w miejscach niebezpiecznych, zostaną. Obudowy będą pomalowane na żółto, nie będą usuwane ani zasłaniane.
Jak przyznaje przedstawiciel GITD, pierwotnie był taki projekt, ale z niego zrezygnowano. Bylibyśmy bowiem jedynym krajem, który by je zasłaniał. Gdyby natomiast maszt został usunięty, a później okazałoby się, że miejsce, w którym stał, jest niebezpieczne, GITD musiałaby tam znowu ustawić obudowę. A to byłoby marnotrawstwem pieniędzy.
Jak przyznają piesi i sami kierowcy, to bardzo dobre rozwiązanie. Tylko w samym Ełku jest ustawionych osiem masztów. Większość z nich w pobliżu przejść dla pieszych.
- Gdy kierowca widzi taki maszt, zazwyczaj zwalnia. Na pewno będę czuła się bezpieczniej, gdy będę przechodziła przez ulicę - mówi Urszula Wiecki, którą spotkaliśmy przy przejściu na ul. Kilińskiego.
Jak przyznają kierowcy maszty, nawet gdy są puste, są skuteczne.
- Czasami jadąc przez miasto można się zapomnieć i trochę rozpędzić. Ale gdy widzi się taki maszt, odruchowo się zwalnia - przyznaje Łukasz Bernad.
GITD w całym kraju przejęła od policji 75 urządzeń. Wszystkie będą działać przez całą dobę. W przyszłości przybędzie ponad 300 fotoradarów.
Za drobne przekroczenie prędkości nie zapłacisz
Zgodnie z zapowiedzią, zmieniło się natomiast to, że od 1 lipca GIDT może wystawiać mandaty za przekroczenie szybkości. Na ukaranie kierowcy jest 180 dni. Ale jeśli nie przekroczy prędkości o więcej niż 10 km, urządzenie go nie zarejestruje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?