- Zaproponowałem utrzymanie poborów burmistrza na dotychczasowym poziomie - mówił przewodniczący rady Andrzej Stepaniuk.
Jego wniosek poparła większość radnych.
Na sesji radni podzielili się także pracą w komisjach rady miasta oraz funkcjami przewodniczących tych komisji. Żadna z funkcji nie przypadła przedstawicielowi klubu radnych "Lewicy i Demokratów" choć dwoje z nich: Jerzy Bajena i Eugenia Gałka zostali zgłoszeni do ich pełnienia.
- Widząc, jak układają się dotychczasowe głosowania, wycofuję swoją kandydaturę - mówiła radna Gałka.
Funkcjami przewodniczących komisji podzielili się więc radni: Koalicji Bielskiej (Aleksander Bożko, Raisa Iwaniuk i Marek Wieremiejuk), Jedności (Ignacy Grzybowski, Kazimierz Henryk Leszczyński i Leszek Mateusz Karbowski) oraz Naszego Podlasia (Jarosław Karol Łaźny).
- To skandal niespotykany w ostatnich latach w bielskiej polityce - mówił po sesji radny "Lewicy" Eugeniusz Simoniuk. - W ten sposób drugie pod względem liczby radnych ugrupowanie w radzie miasta zostaje odsunięte od decydowania o losie miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
