Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niesamowity Ślepsk Suwałki wygrał, choć było już 0:2.

(miłk)
Radom, Suwałki. Ślepsk Suwałki wygrał 8. mecz w I lidze. Tym razem odniósł chyba najbardziej wartościowe zwycięstwo, bo pokonał w Radomiu jednego z faworytów rozgrywek - tamtejszy Jadar.

Sukces został wywalczony po niesamowitym come-backu, bo to gospodarze prowadzili 2:0. Jadar triumfował w pierwszej zaciętej partii 26:24. W drugiej suwalczanie popełnili sporo własnych błędów i ulegli do 19.

Zwrot wydarzeń nastąpił w trzecim secie. Po trzech blokach z rzędu Ślepsk objął prowadzenie 7:3. Niełatwo w to uwierzyć, ale suwalczanie nie oddali inicjatywy do końca spotkania. Po łatwej wygranej w trzeciej partii, w czwartej wytrzymali presję gospodarzy (w pewnym momencie było tylko 20:19). W tie-breaku "odjechali" przy stanie 8:7 na 11:7. Jadar już się nie pozbierał.

Suwalczanie umocnili się na pozycji lidera tabeli. Uciekli na dwa punkty GTPS-owi Gorzów Wielkopolski, który w 9. kolejce pauzował.

Jadar Radom - Ślepsk Suwałki 2:3 (26:24, 25:19,17:25, 19:25, 10:15)
Ślepsk: Krzysiek, Jurkojć, Rudzewicz, Skrzypkowski, Rakickas, Wójcik, Łuczka (libero) oraz Malczewski, Kaczorowski, Gołębski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna