Nowe Piekuty. Pacjenci mają dość sporu o ośrodki zdrowia

- Na opiekę medyczną nie narzekam, ale mam już dość sporów o to, kto ją ma zapewnić - komentuje sołtys jednej z okolicznych wsi.

Chodzi o ośrodki zdrowia w Łopieniach Jeżach i Jabłoni Kościelnej (gm. Nowe Piekuty, pow. wysokomazowiecki). Do maja bieżącego roku prowadził je Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej "POZ" z Wysokiego Mazowieckiego, którego szefem jest właśnie Malinowski. Wójt wiosną bieżącego roku nie przedłużył z nim umowy i ogłosił przetarg na wynajem obu ośrodków zdrowia. Malinowski złożył najkorzystniejszą dla gminy ofertę, ale wygrała firma Gajda-Med z Pułtuska.

Spór o to, kto ma zapewniać opiekę medyczną ciągle trwa. A cierpią na nim pacjenci. Przez przepychanki między nowym a starym właścicielem ośrodków, nie mieli oni dostępu do usług medycznych.

- W przetargu braliśmy pod uwagę nie tylko cenę, ale też wachlarz usług - tłumaczył wówczas Marek Kaczyński, wójt Nowych Piekut.

Malinowski nie dał za wygraną i złożył zawiadomienie do prokuratury. Zarzuca w nim, iż przetarg został przeprowadzony nieprawidłowo, sugeruje też, że mogło dojść do korupcji. Prokuratur zajmuje się sprawą.

Robert Gajda, szef Gajda-Med, obiecywał sprowadzenie różnych specjalistów, których usług jego poprzednik nie oferował.

- Okazało się, że to zwykłe bzdury - mówi Malinowski. - Nowy właściciel zatrudnił tych samych lekarzy, a specjalistów jak nie było, tak nie ma. My zapewnialiśmy pielęgniarkę szkolną, raz w miesiącu robiliśmy też badania USG jamy brzusznej , prostaty i tarczycy. Nowy właściciel nie kontynuował tych usług.

Wójt zapewnia, iż po początkowych problemach sytuacja ulega poprawie.

- Nowy właściciel ośrodki zdrowia przejął w maju, pierwsze miesiące wiązały się z pracami organizacyjnymi - mówi Kaczyński. - O ile jeszcze w lipcu i na początku sierpnia wpływały do mnie pojedyncze skargi, to teraz pacjenci wydają się zadowoleni ze świadczonych im usług.

Jak zapewnia, problem ze szkolną pielęgniarka był, ale tylko we wrześniu. Teraz już przyjmuje. Do ośrodków na konsultacje przyjeżdżają też specjaliści: kardiolog, okulista i urolog.

- Pod koniec roku NFZ będzie planował budżet i rozpisywał kontrakty na świadczenie usług - mówi Kaczyński. - Robert Gajda zapewnił nas, że złoży wniosek o otworzenie gabinetów specjalistycznych i zapewnienie opieki długoterminowej.

Podkreśla, że nie ma uwag do funkcjonowania obu ośrodków zdrowia. Ma za to żal do poprzednika Gajdy.

- Rozwiązałem z nim umowę, bo zalegał z płaceniem czynszu, a pacjenci skarżyli się na działanie prowadzonych przez niego ośrodków - wylicza. - Nie płacił też w terminie personelowi. A teraz nie może pogodzić się z porażką i wysyła na mnie i Gajdę donosy do prokuratury.