O pozostawieniu 6-letniego dziecka w I klasie na drugi rok decydują rodzice. Takie prawo dało im nowe rozporządzenie ministra edukacji. W tym celu musieli złożyć stosowny wniosek do dyrektora szkoły. Jak pisaliśmy, termin minął z końcem marca. Teraz natomiast samorządy dokonały podsumowania.
Spośród największych miast w województwie prym wiedzie Łomża. To tam rodzice najczęściej decydowali się na to rozwiązanie. Z danych, jakie otrzymaliśmy z tamtejszego magistratu, wynika, że na drugi rok zostanie niemal 18 proc. pierwszoklasistów. W niektórych szkołach będą to prawie całe klasy. Dla podstawówek to dobra wiadomość, bo nie będą miały kłopotu ze stworzeniem I klas. A takie zagrożenie istnieje, ponieważ rząd PiS zlikwidował obowiązek szkolny 6-latków, przez co większość dzieci w tym wieku zostanie w przedszkolach.
- Klasy I zostaną utworzone we wszystkich łomżyńskich szkołach - informuje Grzegorz Daniluk z Wydziału Komunikacji Medialnej i Promocji Urzędu Miejskiego w Łomży.
Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w Białymstoku, gdzie tylko 8 proc. dzieci 6-letnich powtórzy I klasę. Do szkolnych warunków całkiem nieźle zaadaptowały się także suwalskie 6-latki. Wniosek o kontynuację nauki w I klasie złożyły tylko pojedyncze osoby - w sumie 5 proc. Także w Bielsku Podlaskim większość dzieci pójdzie do II klasy. Na drugi rok zostanie zaledwie 15 uczniów.
- W tamtym roku mieliśmy sporo odroczeń obowiązku szkolnego - zauważa Eugeniusz Jakubowski, kierownik referatu oświaty w bielskim urzędzie miasta. - Gdyby te dzieci poszły do szkoły, jest bardzo prawdopodobne, że teraz mielibyśmy więcej wniosków o kontynuację nauki w I klasie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?