- Usłyszałam głos lekarza. Potem poczułam, jak chirurg rozcina mi brzuch. Umierałam z bólu - opowiada pani Bernarda. 31-latka twierdzi, że obudziła się podczas cesarskiego cięcia. Kobieta cierpi na padaczkę, dlatego rodziła w znieczuleniu ogólnym. Choć odczuwała koszmarny ból, jej ciało było sparaliżowane.
Źródło: TVN24/x-news
Bezradnie poruszała stopami, by pokazać lekarzom, że znieczulenie przestało działać. Jednak personel nie zorientował się, że pacjentka jest świadoma. Ta z bólu traciła przytomność i wciąż ją odzyskiwała.
Dziecko urodziło się zdrowe, a pani Bernarda próbuje zapomnieć o traumie. Teraz chce wyjaśnić, jak mogło dojść do tej sytuacji. - Mi teraz już nic nie pomoże, ja już swoje przeszłam. Ale zrobię to dla innych ludzi, którym może to się przytrafić - powiedziała pani Bernarda.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?