Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obwodnica Augustowa. Wzięli ziemię za grosze!

Helena Wysocka [email protected]
Kontrowersje wokół wyceny działek pod obwodnicę. Zostaliśmy okradzeni - twierdzą rolnicy, przez pola których będzie przechodziła augustowska obwodnica.

Zarzucają rzeczoznawcy, że wycenił ich majątek zza biurka. Nie uwzględnił wszystkiego, a stawki za grunt, które zaproponował są po prostu śmieszne. - Dostaliśmy po niecałe 5 złotych za metr - argumentuje Jerzy Dobrowolski. - To kpina!

Wczoraj w Janówce (gm. Augustów) odbyło się spotkanie rolników, których ziemie zostały wywłaszczone na potrzeby inwestycji, z wicewojewodą Wojciechem Dzierzgowskim, przedstawicielami Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad oraz Budimexu, budującego obwodnicę. Ludzie przede wszystkim kwestionowali operaty szacunkowe, które sporządził wyłoniony przez wojewodę rzeczoznawca.

- Nikt go nie widział - mówił Grzegorz Wiszniewski ze wsi Mazurki. - Efekt jest taki, że wiele rzeczy nie zostało ujętych w operatach.
Zainteresowani nie mogą też zrozumieć, jak to się stało, że wyceny są bardzo zróżnicowane. Nawet wtedy, gdy chodzi o tę samą, przedzieloną tylko miedzą ziemię.

Rolnicy skarżyli się również, że pracujący przy budowie obwodnicy niszczą ich pola. Przejeżdżają przez nie, pozostawiają ciężki sprzęt i zalewają wodą. Odprowadzają ją ze swojej działek, by móc prowadzić prace na grunty prywatne. Ludzie dociekali także, co będzie z melioracją. Niektóre przepusty, w wyniku prowadzonej inwestycji zostały zniszczone. To powoduje, że woda zalewa grunty i ludzie nie mogli skosić zboża, kukurydzy, czy wykopać ziemniaków.
- Kto nam za to zapłaci? - pytali. - Chcecie budować drogę na naszej krzywdzie?

Wicewojewoda Dzierzgowski obiecał, że wszystkie sporne kwestie będą wyjaśniane na bieżąco. Natomiast sprawy wycen zostały już zamknięte.
- Operaty weryfikowaliśmy po trzy, a nawet cztery razy. Do końca października wydaliśmy 437 decyzji, z czego większość jest już zrealizowana - przypomina wicewojewoda. - Z tytułu odszkodowań wypłaciliśmy w sumie 45 mln złotych.
Stu rolników zakwestionowało wyceny i zaskarżyło je do ministra transportu, który do tej pory rozpatrzył zaledwie cztery skargi. Dwie oddalił, a w dwóch innych dopatrzył się uchybień.

- Rozumiem pretensje, ale nie mogę wpływać na pracę niezależnego rzeczoznawcy - argumentował Dzierzgowski.
Rolnicy twierdzą, że będą zabiegać o kolejne spotkanie z ministrem transportu.
- Nie odpuścimy tak łatwo - zapowiadają.

- Weszliście na nasze pola bezprawnie - irytował się Jerzy Dobrowolski z gminy Augustów. - Oferujecie grosze za majątek i niszczycie wszystko dookoła. Tak nie może być!

Będzie głośniej

Wszystko wskazuje na to, że wzdłuż budowanej obwodnicy powstanie mniej, niż planowano do tej pory ekranów dźwiękochłonnych. W październiku 2012 minister środowiska podniósł bowiem normy hałasu o 5 dB w dzień i 6 dB w nocy. Teraz GDDKiA dostosowuje projekt do nowych norm. Jeśli RDOŚ wyrazi na to zgodę, to z planowanych do tej pory 53 tys. mkw. ekranów pozostanie tylko 13 tys. m kw. Inwestor pociesza, że przez 3 lata będzie monitorować poziom hałasu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna