Nowoczesna kanalizacja deszczowa w nowym tunelu okazała się za słaba i nie poradziła sobie z przyjęciem wody po majowej ulewie w ubiegłym roku. Po przeprowadzonych ekspertyzach okazało się, że krata która miała zatrzymywać nieczystości przy kanalizacji deszczowej, została nimi zablokowana, bo nie była systematycznie oczyszczana.
Janusz Ostrowski, naczelnik Wydziału Budownictwa i Inwestycji białostockiego magistratu ma nadzieję, że podczas odwilży podobna sytuacja się nie powtórzy: - Pracownicy Zarządu Dróg Miejskich muszą ciągle monitorować kratę - przypomina J. Ostrowski. - Mam nadzieję, że nie dojdzie do żadnej dramatycznej sytuacji jak w maju 2005 roku.
Więcej w papierowym wydaniu Gazety Współczesnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?