Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oczyszczalnię trzeba zmienić

(db)
Związek Pracodawców i Przedsiębiorców Ziemi Sokólskiej proponuje, aby rozbudować miejscową oczyszczalnię ścieków. - To lepsze i bardziej ekonomiczne rozwiązanie niż pomysł, żeby każdy zakład zainwestował we własną oczyszczalnię - przekonują przedsiębiorcy.

Nad pomysłem tym dyskutowano podczas poniedziałkowego posiedzenia Komisji Finansów Rady Miejskiej w Sokółce.
- Na ten temat rozmawiamy już od czterech miesięcy i dotychczas nic z tego nie wynikło. Chcemy wiedzieć, czy możemy liczyć na współpracę z władzami miasta, czy też musimy zacząć radzić sobie sami - pytał Alfred Głuszczyński, prezes zarządu Spółdzielni Producentów Drobiu Eko-Grill z Sokółki.
- Nadarza się okazja, żeby kompleksowo rozwiązać problem oczyszczania ścieków w naszym mieście - podkreślił Fryderyk Szubzda, prezes sokólskiej mleczarni "Somlek".
Przedsiębiorcy zaproponowali kilka rozwiązań. Jednym z nich byłaby rozbudowa istniejącej oczyszczalni, a tym samym przystosowanie jej do przyjmowania większej ilości ścieków przemysłowych. Inne rozwiązanie to budowa podoczyszczalni na terenie MPWiK, z której korzystałyby wszystkie zainteresowane firmy. Rozważany jest też pomysł, że trzy największe sokólskie przedsiębiorstwa, czyli mleczarnia, chłodnia i Eko-Grill zainwestują w budowę własnych oczyszczalni. Wtedy zakłady te przestałyby korzystać z usług MPWiK w Sokółce.
- Gdyby faktycznie doszło do odłączenia, wówczas mieszkańcy Sokółki zapłaciliby więcej za oczyszczanie ścieków. Podwyżka wyniosłaby co najmniej 78 groszy na metrze sześciennym - powiedział Antoni Sakowicz, dyrektor MPWiK w Sokółce.
Przedsiębiorcy zaproponowali, że zapłacą za wykonanie ekspertyzy, która wykaże, jakie rozwiązanie byłoby najkorzystniejsze.
- Powinniśmy się zajmować produkcją towarów, a nie budową własnych oczyszczalni - podkreślił Szubzda.
- Dla nas jest zupełnie niezrozumiałe, że oczyszczalnia w Sokółce nie wystarała się dotychczas o środki unijne na modernizację zakładu. Tłumaczy się nam, że gminna spółka nie ma dostępu do takich pieniędzy. Zaproponowaliśmy zatem, że jako przedsiębiorcy wykupimy część udziałów MPWiK. Wtedy nie byłoby już chyba problemu z pozyskiwaniem środków unijnych. Niestety, nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi. Odwlekanie sprawy działa na naszą niekorzyść, bo ten czas można by było spożytkować na przygotowanie wniosków - powiedział prezes Alfred Głuszczyński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna