Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Od 1992 r. wytrzymuję jego zdrady." Poznaj seks-skandale polskich polityków

kp
sxc.hu
Pierwszy głośny skandal o tematyce seksualnej miał miejsce w latach 90.

Do głośnych skandali seksualnych dochodziło m.in. z udziałem byłego prezydenta USA Billa Clintona, premiera Włoch Silvio Berlusconiego, a ostatnio z udziałem szefa Międzynarodowego Funduszu Walutowego Dominique Strauss-Kahna, który miał ubiegać się o prezydenturę we Francji. A do jakich afer, z udziałem których polityków dochodziło na naszym polskim podwórku?

Pierwszy głośny skandal o tematyce seksualnej miał miejsce w latach 90. Wtedy to pojawiła się dziennikarka Marzena Domaro, która ukrywała się pod pseudonimem hrabina Anastazja Potocka i uwodziła polityków. Później swoje rzekome ekscesy z politykami opisała w formie pamiętnika. Jej zapiski ukazały się pod tytułem "Erotyczne immunitety" i wywołały niemałe zamieszanie. Można było w nich przeczytać m.in. o posłach PSL-u, a także Leszku Millerze, Aleksandrze Kwaśniewskim z SLD. Jak napisał portal wp.pl, Anastazja P. została okrzyknięta pierwszą seks-skandalistką III RP, jednak jej sprawa została szybko przysłonięta ważniejszymi problemami politycznymi.

Także niemała afera powstała z udziałem obecnego wicepremiera Waldemara Pawlaka. Portal interia.pl napisał, że w 2006 roku Pawlak mieszkał w Żyrardowie u pewnej blondynki. Jednak to nie był pierwszy skandal z jego udziałem. Jak podaje portal interia.pl - Podobno w latach 90. miał romans z sekretarką Anna M., pracującą w firmie jego przyjaciela. Pojawiały się także spekulacje na temat nieślubnego dziecka.

W tej sprawie zabrała głos sama żona polityka. W dzienniku "Super Express" powiedziała : "Przez lata byłam dla niego parasolem ochronnym. To ojciec moich dzieci, nie chciałam w gazetach prać naszych brudów. Oddałam mu 20 lat życia. Od 1992 r. wytrzymuję jego zdrady. Miał kochanki, nieślubne dziecko".

Głośno o seksaferze zrobiło się w 2006 w Samoobronie. Zeznania byłej radnej Anety Krawczyk pogrążyły Andrzeja Leppera i Stanisława Łyżwińskiego. Kobieta oskarżyła mężczyzn o to, że dostała pracę tylko dlatego, że świadczyła usługi seksualne obu panom. Politycy byli podejrzani, że któryś z nich jest ojcem córki Anety Krawczyk. Kobieta zeznała, że w tamtym czasie sypiała tylko z nimi dwoma. Jednak testy DNA wykazały, że żaden z nich nie jest ojcem dziewczynki.

W 2007 Stanisławowi Łyżwińskiemu zostały postawione zarzuty m.in.: oferowania Anecie Krawczyk pracy w zamian za korzyść seksualną, nakłaniania jej do aborcji, zmuszania jej i dwóch innych kobiet do usług seksualnych. Polityk nie przyznał się do winy. Z kolei Andrzejowi Lepperowi zostały postawione zarzuty m.in. żądania i przyjmowania korzyści o charakterze seksualnym od Anety Krawczyk. Po przesłuchaniu wypuszczono go za zmniejszoną kaucją z 50 tysięcy zł do 30 tysięcy zł. Wobec Leppera zastosowano także dozór policyjny.

W 2010 Lepper został nieprawomocnie skazany na karę 2 lat i 3 miesięcy, a Łyżwiński 5 lat pozbawienia wolności bez zawieszenia wykonania kary. Jednak w 2011 ich sprawa została ponownie rozpatrzona. Utrzymany w mocy został wyrok skazujący Łyżwińskiego na zmniejszoną karę 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Także zarzuty molestowania pracownic w 2008 roku zostały skierowane przeciwko byłemu prezydentowi Olsztyna Czesławowi Małkowskiemu. Jak napisał dziennik "Rzeczpospolita", oskarżono go o molestowanie seksualne urzędniczek w olsztyńskim ratuszu, a także gwałt na jednej z nich. Małkowskiemu zostały postawione zarzuty dotyczące czterech pokrzywdzonych osób: gwałt i usiłowanie gwałtu oraz uporczywe naruszanie praw pracowniczych. Sprawa jest w toku.

Także w wypadku posłanki Joanny Muchy mogło dojść do skandalu. Jak napisał dziennik "Fakt", posłanka opowiedziała, że padła ofiarą molestowania przez posła. W wywiadzie przyznała: " Zaczepił mnie jeden z posłów, nie z mojej partii i w bardzo bezpośredni sposób, chyba nawet użył słowa ''kotku''. I zapytał, który mam numer pokoju. Nie wiem, jakim cudem się powstrzymałam, by nie dać mu w twarz."

Chyba Joanna Senyszyn miała racje mówiąc, że "polityka to najlepszy afrodyzjak".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna