Pływanie to dla wielu dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 10 nie tylko dobra zabawa, ale przede wszystkim niezbędna rehabilitacja. "Dziesiątka" to jedna z dwóch integracyjnych podstawówek w mieście. Tu w ramach zajęć wychowania fizycznego dzieci bezpłatnie z basenu korzystały od 14 lat.
W ubiegłym roku władze miasta rozpoczęły remont pływalni. Po nowym roku zostanie ponownie otwarta, ale prawdopodobnie nie dla niepełnosprawnych dzieci i uczniów SP 10.
Miał ważniejsze sprawy
- Okazuje się, że nie opłacało się nam oddawać basenu do remontu - Krzysztof Puchała nie krył zdenerwowania na czwartkowym spotkaniu rodziców uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 10 w Łomży.
Ponad 50 osób zebrało się, by usłyszeć od wiceprezydenta Krzysztofa Choińskiego, jakie są plany na zarządzenie basenem. Dowiedzieli się, bowiem, że ich dzieci za zajęcia będą musiały płacić. A co ważniejsze, dostęp do pływalni będzie znacznie trudniejszy, ponieważ korzystać z niej będą także uczniowie z całego miasta.
Ograniczenia szczególnie dotykają dzieci niepełnosprawne, dla których zajęcia na basenie były jednocześnie rehabilitacją.
Zbulwersowani rodzice odpowiedzi nie usłyszeli, bo prezydent, choć sam wyznaczył datę, na spotkanie nie przyszedł. Nie przysłał też nikogo w zastępstwie. Zostawił przepełnionych goryczą rodziców bez odpowiedzi.
- Wie pani, że jest okres przedświąteczny? Nie mogłem przyjść, bo zostałem zaproszony na inne ważne spotkanie - tłumaczył w piątek prezydent. - Zresztą, zadzwoniłem i uprzedziłem, że mnie nie będzie.
Mamy dość pogłosek
Rodzice przyznają, że telefon otrzymali, ale tuż przed spotkaniem. Zbulwersowani mają już dość krążących po mieście pogłosek, że wyremontowany basen nie wróci do "dziesiątki".
- Wiem tylko tyle, że przekazaliśmy basen do remontu, ale nikt nam go po remoncie nie oddał - mówi Hanka Gałązka, dyrektor SP nr 10.
Rodziców zdenerwowały pogłoski, że dzieci mogłyby stracić bezpłatne lekcje, a za darmo raz w tygodniu popływaliby sobie łomżyńscy radni. Podczas gdy każdemu dziecku basen w ramach szkolnych zajęć przysługiwałby raz w miesiącu. I to odpłatnie.
Rajcy sprawy nie komentują, a prezydent, zasłaniając się "trwającymi procedurami" i "okresem przedświątecznym" nie zamierza na razie odpowiadać na te pytania.
- Po świętach się wszystkiego dowiecie - zapewnia Krzysztof Choiński. - Jeszcze nie pora, by o tym rozmawiać. Ale nie będzie tak, że basen będzie tylko dla jednej szkoły. Każdy uczeń raz w miesiącu będzie mógł skorzystać z niego w czasie lekcji. Czy nieodpłatnie? To pani to powiedziała.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?