Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odrynki. Pożar w pustelni to nie podpalenie (zdjęcia)

(azda)
Pożar w pustelni to nie podpalenie
Pożar w pustelni to nie podpalenie Wojciech Wojtkielewicz
- Wstępne ustalania nie wskazują, by doszło do podpalenia - przekazał nam Jan Andrejczuk, szef Prokuratury Rejonowej w Hajnówce. Dodał jednak, że prokuratura zamówiła dodatkową ekspertyzę, która pozwoli - lub nie - całkowicie wykluczyć taką możliwość.

Do pożaru w cerkwi na terenie prawosławnej pustelni w Odrynkach (pow. hajnowski) doszło 1 grudnia ub.r. Około południa, gdy archimandryta Gabriel i jego pomocnicy spożywali posiłek, zauważyli ogień w cerkwi pomocniczej pw. Opieki Matki Bożej. Wcześniej widzieli dwie osoby, które kręciły się przy świątyni, ale gdy wybuchł pożar, już ich nie było. Według strażaków, którzy gasili pożar, zarzewiem ognia mógł być przenośny piecyk gazowy. O. Gabriel twierdzi jednak, że urządzenie było wyłączone.

CZYTAJ TEŻ: Tragiczny pożar przy ul. Dwornej 71. Nie żyją trzy osoby (zdjęcia)

Duchowny od jakiegoś czasu skarżył się, że jest nachodzony przez nacjonalistów. Kilkakrotnie dochodziło do aktów wandalizmu na terenie pustelni.

Odrynki. Prawosławny skit, czyli pustelnia

Odrynki. Pożar w skicie. Spaliła się połowa ikon i księgi liturgiczne

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna