Ofensywa Jagi lepsza niż jesienią

Jaga w trzech sparingach strzeliła 13 bramek. Najpierw rozbiła 7:0 Supraślankę Supraśl, następnie pokonała 3:2 Świt Nowy Dwór Mazowiecki, a wczoraj 3:1 Znicz Pruszków. Wprawdzie klasa rywali nie rzuca na kolana, ale jednak...
Największe znaczenie ma ostatnie zwycięstwo. Zostało odniesione w meczu rozegranym w normalnych warunkach - na dobrze przygotowanym boisku (ze sztuczną nawierzchnią w Pruszkowie). - Czekaliśmy, żeby sprawdzić się na takiej murawie - podkreśla Tarasiewicz. - Mogliśmy wygrać wyżej. W drugiej połowie spotkania wypracowaliśmy sobie wiele dogodnych sytuacji strzeleckich.
Jagiellończycy trzykrotnie trafili do siatki. Drogę do bramki Znicza znaleźli Marcin Dworzańczyk, Radek Divecky oraz Robert Speichler.
- Mogliśmy stracić dużo więcej goli - przyznaje opiekun trzecioligowca Leszek Ojrzyński, jeszcze pół roku temu drugi trener ŁKS-u Łomża. - Jagiellonia zrobiła na mnie wrażenie. Ma dobrych technicznie napastników, jak Dworzańczyk, czy Cieluch. W formie jest Konon. Doszedł Divecky, który na pewno będzie dużym wzmocnieniem białostockiego zespołu. Rywalizacja w kadrze, zwłaszcza w ataku, jest ogromna i powinna przynieść efekty.
Tarasiewicz już teraz zapewnia, że siła ofensywna drużyny jest większa, niż jesienią. - Sporo wniósł Radek Divecky, który potrafi i zagrać na jeden kontakt, i przytrzymać piłkę. Nieźle wygląda Erni Konon. Za kilka dni dołączy jeszcze Remi Sobociński, który wraca do zdrowia. Na chwilę obecną jestem zadowolony z dyspozycji zespołu - dodaje trener Jagi.

Znicz Pruszków - Jagiellonia Białystok 1:3 (1:1)

Bramki: Lewandowski 45 - Dworzańczyk 15, Divecky 49, Speichler 82.
Znicz: Pazdan - Herman, Grabowski, Lewczuk, Maciej Rybaczuk - Mikolaj Rybaczuk, Kucharski, Piotrowski, Osoliński - Wiśniewski, Lewandowski. Grali ponadto: Jędrzejczyk, Gierdonowicz, Rokicki, Wojtulewicz oraz dwóch testowanych czarnoskórych zawodników.
Jagiellonia. I połowa: Banaszyński - Napierała, Naskręt, Wasiluk - Tarnowski, Markiewicz, Burkhardt, Wolański, Romańczuk - Bałecki (42 Cieluch), Dworzańczyk. II połowa: Mańka - Zalewski, Kośmicki, Wincel, Chańko - Dzienis, Speichler, Cieluch, Marczak - Konon, Divecky.