Potężne wyładowania atmosferyczne mogliśmy zaobserwować bezpośrednio nad miastem w sobotnie popołudnie. Jak się okazuje, pioruny spowodowały duże zniszczenia.
Najpierw w Łomży przy ul. Kierzkowej od uderzenia pioruna zapaliła się stodoła i budynek gospodarczy. Ok. godz. 18 strażacy odebrali zgłoszenie o pożarze.
Do akcji wyruszyło siedem zastępów (26 osób) strażaków zawodowych i ochotników. Udało się częściowo uratować płonące budynki, a także zapobiec rozprzestrzenieniu się ognia na sąsiednie zabudowania.
Strażacy uratowali też świnie i prosięta. Jednak straty oszacowano wstępnie na ok. 100 tys. zł.
Spłonęły więźby dachowe, a także zgromadzone zboże i siano.
Niedługo potem dyżurny Komendy Miejskiej PSP odebrał zgłoszenie o podobnym wypadku w pobliskim Dobrzyjałowie. Tu piorun uderzył najprawdopodobniej w antenę satelitarną.
Zapaliła się instalacja elektryczna, zniszczeniu uległ także telewizor i lodówka. Ośmiu strażaków gasiło pożar pod nieobecność właścicieli.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?