W poniedziałek oleccy policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 60-letniego mieszkańca Olecka. Z informacji uzyskanych od rodziny wynikało, że mężczyzna w sobotę był w pracy, a na niedzielę zaplanował wyprawę na ryby. W związku z tym funkcjonariusze sprawdzili okoliczne jeziora i w rejonie jednego z nich, na poboczu drogi, znaleźli samochód należący do zaginionego.
Ślady na śniegu prowadziły od pojazdu do pobliskiego jeziora Olecko Małe. Po sprawdzeniu tafli lodu policjanci wraz ze strażakami znaleźli sprzęt wędkarski, a nieopodal wyrwę w lodzie. Z uwagi na porę wieczorną odstąpiono od dalszych poszukiwań i wznowiono je następnego dnia przy udziale strażaków z Węgorzewa. Nurek, który zszedł pod wodę po kilku minutach wyłowił ciało zaginionego mężczyzny.
Policjanci apelują do wszystkich o rozwagę i wykazanie się wyobraźnią dotycząca niebezpieczeństwa związanego z poruszaniem się po tafli lodu. Wybierając się na połów ryb na lód warto pamiętać o odpowiednim sprzęcie, a przede wszystkim, by nie iść samotnie na takie wędkowanie.
Magazyn Informacyjny 18.01.2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?