Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osiedlowe sklepy przeżywają oblężenie

(azda)
sxc.hu
- Nie robię dużych zakupów. Tylko trochę owoców i pieczywo, żeby nie zabrakło na święta - mówi pan Jacek z osiedla Bema.

Dziś sklepy zamykają się wcześniej. Czekają nas dwa dni bez zakupów. Nie ogarnął nas jednak przedświąteczny szał zakupów. W galeriach handlowych nie ma wielkich tłumów. Sklepy w centrum nie przeżywają oblężenia. Chyba, że są po drodze do kościoła. Tam klienci przychodzą falami wracając lub idąc do kościoła.

Wzrost liczby klientów zauważyły jednak sklepy osiedlowe. To tu robi się ostatnie zakupy. Dokupuje się wszystko to czego nie zdążyliśmy lub zapomnieliśmy nabyć wcześniej. - Właściwie na święta wszystko już mam - mówi Barbara - zostało jeszcze parę rzeczy. Kupie jeszcze wino, przyda się na lepsze trawienie.

Takich osób jak Barbara, czy Jacek było wiele.
- Otworzyliśmy cztery kasy, a i tak zdawało się, ze kolejkom nie ma końca - opowiada sprzedawczyni ze sklepu na osiedlu Bema.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna