Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszustwa na wnuczka. Seniorzy pomogli zatrzymać oszustów

Magdalena Hirsztritt [email protected]
Seniorzy nie dali się oszukać, a nawet pomogli zatrzymać oszustów.

Gośćmi komendanta wojewódzkiego policji nadinsp. Józefa Gdańskiego byli w piątek seniorzy z Warmii i Mazur, którzy po tym, jak oszust zadzwonił do nich, właściwie zareagowali i nie dali się oszukać. Konferencja przebiegała pod hasłem "Nie ze mną ten numer, wnusiu". Panie Gizela i Aniela oraz pan Feliks opowiedzieli o próbach wyłudzenia od nich pieniędzy przez fałszywych wnuczków.

Wielu seniorów doskonale wie, jak zachować się, kiedy zadzwoni do nich rzekomy wnuczek. Jednak w dalszym ciągu zdarzają się przypadki, kiedy przestępca trafi na podatny grunt, wykorzysta dobre serce, troskę i przywiązanie seniora do rodziny i wyłudzi oszczędności całego życia.

Od początku roku policjanci z Warmii i Mazur odnotowali 10 takich przestępstw i 50 prób wyłudzenia pieniędzy od osób starszych. - Przestępcy typują pokrzywdzonych często z książki telefonicznej, na podstawie imion. Dzwonią i podają się za członków rodziny, urzędników, osoby publicznego zaufania. Odnotowaliśmy też przypadki, kiedy oszust udawał księdza, pracownika opieki społecznej, pracownika urzędu gminy, banku. Aby uwiarygodnić swoją historię, przysyłają po pieniądze rzekomego policjanta, prokuratora. I niestety to czasem przekonuje osoby starsze do tego, aby oddać swoje oszczędności - mówi mł. insp. Dorota Macoch, naczelnik Wydziału Kryminalnego KWP w Olsztynie.

- Halo babciu, to ja twój wnuczek. Pilnie potrzebuję pieniędzy - tak najczęściej zaczynają rozmowę ze starszymi osobami oszuści. Mówią, że z powodu choroby mają zachrypnięty, nieco zmieniony głos. Opowiadają historię o nieszczęściu, które ich spotkało. Twierdzą, że potrzebują pieniędzy, żeby uniknąć kary, albo że mogą stracić pracę.

Jak ustrzec się przed oszustami? Po pierwsze nie spieszyć się, dać sobie czas do namysłu. Trzeba spokojnie rozmawiać z osobą podającą się za członka rodziny, wypytując o szczegóły zdarzenia. Ważne jest, by nie podejmować decyzji o pomocy i przekazaniu pieniędzy natychmiast. Warto poprosić, aby rzekomy wnuczek zadzwonił za pół godziny. Wtedy można sprawdzić, kto naprawdę dzwonił, kontaktując się z kimś bliskim, najlepiej z rodziną wnuczka.

- Jeżeli będziecie mieli państwo wrażenie, że ktoś próbuje was oszukać, natychmiast powiadomcie o tym policję. Zadzwońcie do nas na bezpłatny numer alarmowy 997, albo - jeżeli korzystacie z telefonów komórkowych - na numer 112. Przekażcie oficerowi dyżurnemu informacje o swoich podejrzeniach - apeluje Anna Fic, rzeczniczka warmińsko-mazurskich policjantów.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna