Oszustwo w Podlaskiem. Przestępca ostrzegał przed... przestępcami
Jak wynika z zawiadomienia o oszustwie, 60-latka odebrała połączenie z zastrzeżonego numeru. W słuchawce usłyszała głos mężczyzny, który przedstawił się za funkcjonariusza Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Czytaj też:
- W rozmowie poinformował ją o prowadzonych działaniach, wymierzonych przeciwko zorganizowanej grupie przestępczej dokonującej włamań na konta bankowe. Wskazał przy tym, że środki finansowe zgromadzone na koncie 60-latki również są zagrożone - poinformował w czwartek (7.09) młodszy aspirant Kamil Jaroć z Komendy Powiatowej Policji w Siemiatyczach.
Zmanipulowana i przestraszona kobieta uwierzyła, że ryzyko jest realne, a jej pomoc niezbędna, by udaremnić przestępczy proceder i ochronić swoje oszczędności.
W trzech przelewach oddała oszustom prawie 150 tys. zł
- Postępując zgodnie z otrzymywanymi instrukcjami wykonała trzy przelewy na wskazane przez oszustów konta bankowe. W ten sposób straciła blisko 150 tysięcy złotych - podaje Kamil Jaroć.
Zobacz też:
Apeluje o ostrożność w podejmowaniu pochopnych decyzji finansowych. Przypomina:
- Funkcjonariusze policji ani Centralnego Biura Antykorupcyjnego nigdy nie informują telefonicznie obywateli o prowadzonych przez siebie działaniach.
- Funkcjonariusze tych służb nie proszą o przekazanie pieniędzy.
- Gdy rozmówca tego od nas oczekuje, należy natychmiast zakończyć rozmowę, a następnie skonsultować otrzymane informacje z członkiem rodziny lub skontaktować się z operatorem numeru alarmowego 112.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
