Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pachnica - strażnik drzew

Katarzyna Chojnowska [email protected]
Pierwsze alejki na Mazurach powstawały już w połowie XVIII wieku. Niektóre z zasadzonych wtedy drzew rosną do dziś.
Pierwsze alejki na Mazurach powstawały już w połowie XVIII wieku. Niektóre z zasadzonych wtedy drzew rosną do dziś.
Ełk: Urokliwe, zadrzewione alejki wkrótce mogą zniknąć z naszego krajobrazu. Do wycięcia może być nawet 20 tys. klonów, buków czy jesionów.

Szykuje się holocaust drzew - mówi Adam Płoski z Regionalnego Ośrodka Badań i Dokumentacji Zabytków w Olsztynie. - Na szczęście jest mały robaczek, pachnica dębowa, który może uratować przydrożne alejki.

Wczoraj w ełckim ratuszu drogowcy, samorządowcy i przedstawiciele instytucji zajmujących się ochroną przyrody debatowali nad losem przydrożnych drzew.

Nasz region pod względem liczby otoczonych zielenią dróg jest ewenementem w skali kraju, a nawet Europy. W powiatach giżyckim, ełckim i gołdapskim zadrzewionych tras jest od 40 do 60 proc., w węgorzewskim i oleckim wskaźnik ten sięga nawet 80 proc. Wiele z nich powstało na początku ubiegłego wieku. Wspaniały szpaler jarząbu szwedzkiego wiedzie do mostów w Stańczykach, dęby stoją na drodze do folwarku w miejscowości Klewin.

Wiele drzew miało pójść pod topór, bo nasze województwo dostało z Unii ponad 500 mln zł na remonty, poszerzenie i budowę dróg, lotniska i szlaki wodne. - Gdy przedstawiciele Komisji Europejskiej przyjechali na Mazury, zobaczyli, w jakim regionie mieszkamy: bardzo pięknym, a jednocześnie z fatalnym stanem dróg - mówi Bożena Wrzeszcz-Zwada, dyrektor departamentu zarządzania programami rozwoju regionalnego urzędu marszałkowskiego w Olsztynie - Dlatego udało nam się wynegocjować tak dużą kwotę na infrastrukturę drogową.

Okazuje się, że przebudowa tras nie jest prosta. Na drodze rzezi drzew stanęła pachnica dębowa - mały, chroniony żuczek, który zasiedla znaczną część przydrożnych drzew. Dzięki niemu wiele z nich zostało już uratowanych, a wiele inwestycji zostało zablokowanych lub czeka na decyzje środowiskowe. W naszym powiecie siedliska pachnicy dębowej znajdują się w dębach przy czekającej na modernizację trasie Nowa Wieś Ełcka -Biała Piska.

Z miłośnikami przyrody nie zgadzają się organizacje walczące o bezpieczeństwo na naszych drogach. - Około 40 proc. śmiertelnych wypadków drogowych w naszym województwie to efekt zderzenia z drzewem - mówi Waldemar Ziarek, z fundacji "Kierowca Bezpieczny". - Dla mnie drzewa mają bardzo dużą wartość, ale tam, gdzie zagrażają życiu ludzkiemu, natychmiast ją tracą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna