73 letni pacjent oddziału neurologii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Białymstoku wypadł z okna i zginął na miejscu. Do wydarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę.
- Prowadzimy w tej sprawie postępowanie - mówi Artur Kuberski, prokurator Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe. - Na miejscu wypadku był prokurator. Wszczęliśmy śledztwo, które pomoże ustalić wszystkie okoliczności zdarzenia i stwierdzić, czy był to nieszczęśliwy wypadek czy próba samobójcza.
Najprawdopodobniej pacjent popełnił samobójstwo. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, w jego pokoju w szpitalu było uchylone okno. Mężczyzna trafił na oddział z powodu udaru mózgu.
- Nasz szpital nie jest zakładem zamkniętym, nie mamy żadnych obostrzeń jak np. w szpitalu w Choroszczy - mówi Zdzisław Gołaszewski, zastępca dyrektora szpitala wojewódzkiego. - Nie ma obowiązku kratowania okien. To było zdarzenie losowe.
O tym, że pacjent wypadł z okna powiadomiliśmy policję i prokuraturę, które prowadzą postępowanie w tej sprawie i wyjaśni wszelkie okoliczności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?