Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pacjentka przymarzła do płotu. Zabił ją mróz

opr. online
Godzinę później około 500 m dalej zaleziono zamarzniętą starszą panią
Godzinę później około 500 m dalej zaleziono zamarzniętą starszą panią KWP
Chora na Alzheimera 81-letnia kobieta w nocy wyszła ze szpitala. W swetrze, kalesonach i kapciach nie miała szans na mrozie. Przeszła około 500 metrów.

Zamarzniętą staruszkę znaleziono nad ranem. Grajewscy policjanci wyjaśniają okoliczności tej tragicznej śmierci.

Wczoraj tuż przed godziną 6:00 grajewscy policjanci zostali powiadomieni o zaginięciu 81-letniej pensjonariuszki Zakładu Opiekuńczo - Leczniczego w Szczuczynie. Po raz ostatni chora z zanikami pamięci widziana była około godziny 1:00 w nocy. Natychmiast w poszukiwaniu staruszki wysłano najbliższe patrole i policyjnego psa tropiącego.

Godzinę później około 500 m dalej zaleziono zamarzniętą starszą panią. Była w sweterku, kalesonkach i kapciach. Skostniałe ciało było w pozycji półstojącej. Lewą ręką kurczowo trzymała się metalowego płotu.

Medyk po oględzinach ciała stwierdził, że staruszkę najprawdopodobniej zabił mróz. Policjanci ustalili, że kobieta już wcześniej kilka razy samowolnie opuszczała ośrodek. Mieszkała w 5-cio osobowej sali. W nocy niezauważona przez nikogo i nieświadoma tego co robi otworzyła okno i wyszła na zewnątrz.

Grajewscy policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna