Partia Zieloni zakłada koło w Białymstoku. Jej działacze skupiają się na kryzysie humanitarnym na granicy

O wykazanie się człowieczeństwem i o niesienie pomocy innym zaapelowali do samorządów gmin na granicy polsko-białoruskiej działacze Zielonych z nowego koła w Białymstoku.

W stolicy województwa podlaskiego pojawił się poseł Tomasza Aniśko oraz sekretarzyni partii Magdalena Gałkiewicz. Działacze mówili o kryzysie humanitarnym na granicy oraz o sposobach na jego złagodzenie.

- Rząd PiS zafundował nam najbardziej ponure święta od 40 lat, od czasu stanu wojennego. Teraz na Podlasiu mamy hybrydowy stan wojenny, a w całym kraju - stan zalegalizowanego bezprawia -mówił poseł Aniśko. - W ośrodkach dla uchodźców w fatalnych warunkach przebywa kilka tysięcy osób, które do Polski trafiły znad granicy białoruskiej. Wiemy o osobach, które zmarły na granicy. Wiemy o atakach na organizacje humanitarne pomagające potrzebującym. Kilka dni temu policja zorganizowała nalot punkt pomocy humanitarnej prowadzony na Podlasiu przez Klub Inteligencji Katolickiej. W piątek trafiła do nas informacja o żołnierzu który porzucił służbę i uciekł na Białoruś. Absurd goni absurd.

Poseł dodał, że wspólnie z lokalnymi strukturami zamierza zaapelować do gmin w obszarze przygranicznym o działania w sprawie kryzysu humanitarnego tak, jak zrobiły to Michałowice.

Białystok to już ostatnie, szesnaste miasto wojewódzkie, w którym Zieloni prezentowali Zielony Ład - przygotowany wspólnie z Europejską Partią Zielonych projekt społecznej i gospodarczej odbudowy po pandemii COVID-19.

- Kiedy zaczynaliśmy we wrześniu, tematem jaki wzięliśmy na warsztat podczas jednej z pierwszych wizyt w Lublinie były prawa człowieka. Przy tamtej okazji również poruszaliśmy temat uchodźców. Wtedy wierzyłam jeszcze w to, że ten kryzys można zatrzymać. Niestety, od tego czasu rząd tylko ten kryzys pogłębił. Ale tak, jak powiedział poseł Tomasz Aniśko czy wielokrotnie potwierdzała nasza koleżanka, posłanka Ula Zielinska, nie zostawimy was samych. Zarówno uchodźców, którzy nie są amunicją w wojnie, tylko jej ofiarami, jak mieszkańców obszarów przygranicznych. Zawsze stoimy po stronie praw człowieka. Powołaliśmy dzisiaj tutaj koło Partii Zieloni, które razem z biurem poselskim Urszuli Zielińskiej w Białowieży będzie was wspierać - mówiła Magdalena Gałkiewicz.