Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paweł Dunaj wchodzi na Nanga Parbat zimą. Nikt tego nie dokonał

Andrzej Zdanowicz azdanowiczwspolczesna.pl
Według ostatnich informacji nasi himalaiści są na wysokości 5050 m (punkt C1) próbują dostać się do punktu C1 A (5500 m) lub od razu C2 (5750 m)
Według ostatnich informacji nasi himalaiści są na wysokości 5050 m (punkt C1) próbują dostać się do punktu C1 A (5500 m) lub od razu C2 (5750 m) Fot. polakpotrafi.pl/projekt/nanga-dream-pa
28-letni Paweł Dunaj bierze udział w wyprawie na Nanga Parbat w Himalajach. Jeszcze nikomu nie udało się zdobyć tego szczytu zimą.
Według ostatnich informacji nasi himalaiści są na wysokości 5050 m (punkt C1) próbują dostać się do punktu C1 A (5500 m) lub od razu C2 (5750 m)
Według ostatnich informacji nasi himalaiści są na wysokości 5050 m (punkt C1) próbują dostać się do punktu C1 A (5500 m) lub od razu C2 (5750 m) Fot. polakpotrafi.pl/projekt/nanga-dream-pa

Według ostatnich informacji nasi himalaiści są na wysokości 5050 m (punkt C1) próbują dostać się do punktu C1 A (5500 m) lub od razu C2 (5750 m)
(fot. Fot. polakpotrafi.pl/projekt/nanga-dream-pa)

Himalaiści szykują się do ataku na szczyt góry Nanga Parbat, przekroczyli już wysokość 5 tys. metrów nad poziomem morza. To bardzo trudna wyprawa. Szczyt nie został do tej pory zdobyty zimą, choć próbowało tego 18 wypraw, w tym aż 10 polskich. Na Nanga Parbat zanotowano do 2003 r. 200 wejść, podczas zdobywania góry zginęło ponad 60 wspinaczy.

W ekspedycji pod hasłem "Nanga Dream - Justice for all" bierze udział 6 osób (m.in. Paweł Dunaj). Pieniądze na wyprawę zdobyli dzięki przeprowadzonej w internecie zbiórce. Ich dokonania można śledzić na blogu z wyprawy. Ostatni wpis pochodzi z 19 grudnia.

"Witajcie z Lattabo! Dzięki Wam tu jesteśmy... 6 osób i każdy się wspina jak się okazuje" - czytamy na blogu".

U podnóża góry nasi himalaiści założyli już obóz. W ostatnią sobotę mieli rozpocząć wspinaczkę na szczyt. Dziewczyna Pawła na jego profilu na portalu społecznościowym poinformowała w poniedziałek, że "idą i próbują". Nie wiadomo jeszcze do jakiego etapu dotarli. Według planów, himalaiści szczyt zdobywać mieli najpóźniej pod koniec w stycznia.

Góra Nanga Parbat mieści się w zachodniej części Himalajów. Ma 8126 metrów i jest dziewiątym najwyższym szczytem świata. Jej nazwa znaczy "Naga Góra".

Po ostatniej tragicznie zakończonej wyprawie na Broad Peak, w której zginęli Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski, zdobywanie szczytów budzi ogromne kontrowersje.Jednak chętnych do podejmowania ekstremalnych wyzwań nie brakuje.

Nie dziwi fakt, że w przedsięwzięciu tym bierze udział młody białostoczanin. Mimo młodego wieku, Paweł Dunaj ma na swoim koncie wiele trudnych wypraw. W 2006 roku uczestniczył m.in. w samotnej wyprawie rowerowej na Kaukaz, podczas której zdobywał cztery szczyty. Rok później sięgnął po "Śnieżną Panterę". Takim mianem określa się wyprawę, której głównym celem jest zdobycie wszystkich pięciu siedmiotysięczników byłego Związku Radzieckiego. Na miejsce wybrał się nie samochodem, czy samolotem, ale... rowerem. Niestety, wyprawa została przerwana, bo Dunaj podczas schodzenia z pierwszej z gór - Piku Lenina - złamał nogę.
- Duna Snow Leopard Bike Expedition, to dla mnie wejście do "przedsionka Himalajów", które są odzwierciedleniem moich marzeń z dzieciństwa o zdobywaniu najwyższych szczytów świata - napisał o "Śnieżnej Panterze" na swoim blogu.
Wyczyn próbował powtórzyć w 2010 roku, ale tę wyprawę również przerwano, tym razem ze względu na sytuację polityczną w Kirgizji.
s

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna