MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok. Dopóki piłka w grze, czyli nie gaśmy nadziei

Mariusz Klimaszewski
Mariusz Klimaszewski
W meczu rozegranym jesienią Jagiellonia przegrała z Piastem Gliwice 0:2
W meczu rozegranym jesienią Jagiellonia przegrała z Piastem Gliwice 0:2 Wojciech Wojtkielewicz
Ostatnia kolejka rundy zasadniczej ekstraklasy zapowiada się wyjątkowo ciekawie.

Ostatni mecz w rundzie zasadniczej ekstraklasy Jagiellonia zagra na wyjeździe z Piastem Gliwice. Po fatalnej porażce z Podbeskidziem Bielsko-Biała żółto-czerwoni mogą już tylko liczyć na cud, że awansują do grupy mistrzowskiej. O dwa wolne miejsca rywalizuje aż siedem zespołów: Ruch, Lechia, Wisła, Podbeskidzie, Jagiellonia, Korona nawet Termalica.

Podopieczni trenera Michała Probierza awansują jeżeli spełnionych zostanie kilka warunków.

Po pierwsze: Jagiellonia musi wygrać z Piastem Gliwice. Po drugie: Wisła Kraków nie wygra z Zagłębiem Lubin i po trzecie: Podbeskidzie także nie wygra z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza.

Trener Kazimierz Górski w takich wydawałoby się beznadziejnych sytuacjach mawiał: „Dopóki piłka w grze wszystko jest możliwe” i tego powinni trzymać się w sobotę wszyscy sympatycy Jagiello-nii.

Nawet trener Probierz, chociaż zdaje sobie sprawę z wyjątkowo złożonej sytuacji w jakiej znalazł się jego zespół, zostawia sobie promyk nadziei. „Może los odda teraz nam to co wcześniej przekornie zabrał” - powiedział w jednym z wywiadów.

Wiadomo, że w Jagiellonii nie zagra na bramce Bartłomiej Drągowski, który musi odpokutować karę za nadmiar żółtych kartek. Między słupkami stanie więc Krzysztof Baran. Do obrony powinien wrócić Igors Tarasovs, który zastąpi jednego z dwóch pechowców spotkania z Podbeskidziem Gutiego lub Marka Wasiluka. Od pierwszej minuty powinniśmy też zobaczyć w Gliwicach Jacka Góralskiego i Konstan-tina Vassiljeva.

Obie drużyny na pewno postawią na ofensywny futbol. Remis i jeden punkt przy podziale punktów w dalszej rywalizacji ani Piastowi ani Jagiellonii nic nie daje.

- Jagiellonia przegrała w dość takich dziwnych okolicznościach, tak bym to nazwał. My jednak mamy swoje problemy i musimy się bardziej na sobie skupić niż na przeciwniku. Na pewno białostoczanie są do pokonania. Jeśli zrealizujemy wszystkie założenie i troszkę szczęście dopisze, to wygramy - twierdzi pomocnik Piasta Bartosz Szeliga.

Spotkanie Piasta z Jagiellonią jako główny arbiter sędziować będzie Tomasz Kwiatkowski z Warszawy.

Wszystkie spotkania ostatniej kolejki ekstraklasy rozpoczną się w sobotę, o godz. 18. Spotkanie Jagiellonii z Piastem będzie można zobaczyć w kanale nsport+. Natomiast canal+sport przeprowadzi tradycyjnie multiligę, gdzie będziemy mogli śledzić to co dzieje się na wszystkich boiskach.

Program 30. kolejki:

Sobota, 9 kwietnia, godz. 18: Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok, Wisła Kraków - Zagłębie Lubin, Podbeskidzie Bielsko-Biała - Termalica Bruk-Bet Nieciecza, Korona Kielce - Górnik Zabrze, Lechia Gdańsk - Ruch Chorzów, Śląsk Wrocław - Cracovia, Pogoń Szczecin - Legia Warszawa, Górnik Łęczna - Lech Poznań.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna