Pierwsza w mieście galeria handlowa zaprasza klientów

To już pewne. W budynku przy ulicy Gorbatowa trwają ostatnie prace wykończeniowe. Część sklepów, które w nim się znajdą, czeka już tylko na rozłożenie towarów na półkach. W innych pomieszczeniach robotnicy malują ściany, wykańczają detale wnętrz.

- Teraz już nie będzie żadnego przekładania terminu otwarcia - zarzeka się Krzysztof Szczeciński, współwłaściciel galerii "Alius".

Można powiedzieć, że... kto nie zdążył - jego strata. Bo nie wszystkie sklepy, niestety, będą otwarte pierwszego dnia. Kilka zaprosi klientów nieco później.

Wkrótce ruszy kampania reklamująca pierwszą w mieście galerię handlową z prawdziwego zdarzenia. Pojawią się billboardy, mieszkańcy Ostrołęki dostaną też do domów specjalne ulotki. Na klientów galerii, pierwszego dnia, czekać będzie mnóstwo atrakcji. Otwarcie "Aliusa" uświetni występ gwiazdy. Krzysztof Szczeciński nie zdradza jednak jeszcze szczegółów.

Każdy ze sklepów także przygotowuje "coś ekstra" dla pierwszych klientów.
- Właściciele sklepu Alpinus zapowiedzieli już, że ich gwiazdą pierwszego dnia będzie mistrz boksu, Krzysztof "Diablo" Włodarczyk - mówi Szczeciński.
W ostrołęckiej galerii znajdzie się ponad 25 sklepów - niemal wszystkie to tak zwane "sieciówki".

Klienci na piętro galerii wjeżdżać będą pierwszymi w Ostrołęce ruchomymi schodami, a swoje samochody zatrzymywać na - także pierwszym w Ostrołęce - podziemnym parkingu.

Ci wszyscy, którzy już widzieli galerię "Alius" od środka, mają niemal dokładnie takie samo wrażenie: to po prostu normalna galeria handlowa, jaką każdy chyba już zna z innych miast.

Oczywiście mniejsza, ale jeśli chodzi o standard - porównywalna z tymi najpopularniejszymi, w Warszawie, Olsztynie czy Białymstoku. Trochę wbrew nazwie, bo "alius" to po łacinie "inny".