Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsze wzmocnienie Jagiellonii

Krzysztof Sokólski
Rafał Bałecki ma powody do zadowolenia. Z przeżywającego ogromne kłopoty ŁKS-u trafił do Jagiellonii.
Rafał Bałecki ma powody do zadowolenia. Z przeżywającego ogromne kłopoty ŁKS-u trafił do Jagiellonii. A. Zgiet
Białystok. Rafał Bałecki jest pierwszym piłkarzem, który w przerwie zimowej wzmocni zespół Jagiellonii.

Bałecki w czwartek ustalił warunki półtorarocznego kontraktu. Podpis na umowie złoży w poniedziałek. - Gra w Jadze to spore wyzwanie - mówi 26-letni napastnik. - Organizacyjnie i piłkarsko to bardo dobry klub. Rywalizacja w zespole jest duża. Wierzę jednak, że wywalczę miejsce w pierwszym składzie i pomogę drużynie w awansie do ekstraklasy. Gra w pierwszej lidze zawsze była moim marzeniem.
Bałecki jest wychowankiem RKS-u Radomsko. Od wiosny 2004 roku występował w ŁKS-ie Łomża.
Być może do Białegostoku trafi również do niedawna klubowy kolega Bałeckiego, Mariusz Marczak.
- Jest szansa, że przed świętami wyjaśni się sprawa jego transferu - podkreśla prezes Jagiellonii Aleksander Puchalski.
Problem tkwi w cenie. O ile w przypadku Bałeckiego Jaga spłaci tylko część należności, jakie wobec swojego zawodnika ma ŁKS, to jeśli chodzi o Marczaka gra idzie o spore pieniądze. Łomżanie ostatnio spuścili nieco z żądań, ale wciąż nie na tyle, by satysfakcjonowało to Jagiellonię.

Kolejny na testach
Białostoczanie szukają wzmocnień także w niższych ligach. W czwartek na treningu pojawił się Cezary Stefańczyk. To 22-letni obrońca czwartoligowego RKS-u Radomsko. Stefańczyk wiosną 2005 roku trafił do KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Grał tam również w sezonie 2005/06 i prezentował się z dobrej strony (wystąpił w 27 drugoligowych spotkaniach). "Podpadł" jednak Mirosławowi Stasiakowi i wrócił do Radomska. Teraz szuka nowego klubu.
W czwartkowych zajęciach uczestniczył też Marcin Dworzańczyk. Wychowanek MOSP Jagiellonii po sukcesach na juniorskich boiskach nie może odnaleźć się w seniorskim futbolu. Jesienią próbował sił w Warmii Grajewo.
Wciąż testowani w Jadze są również Marcin Juszczyk, Krzysztof Strugarek oraz Kamil Jackiewicz. Zespół opuścił natomiast Michał Chamera.

Porozumienie blisko
Jaga rozgląda się za nowymi zawodnikami, ale na chwilę obecną przede wszystkim stara się wynegocjować jak najlepszą cenę za Pawła Sobolewskiego i Michała Trzeciakiewicza.
- Cały czas rozmawiamy i jesteśmy bliscy porozumienia. W grze o ich pozyskanie pozostają trzy kluby: Korona Kielce, GKS Bełchatów i Wisła Kraków - stwierdza Puchalski.
"Sobolek" otwiera listę życzeń Korony. Ale z 27-letniego pomocnika nie rezygnuje także Bełchatów. Z kolei w staraniach o "Trzeciego" rywalem Bełchatowa jest Wisła.
- Nie chodzi tylko o kwotę, która zadowoli Jagiellonię. Kontrakty indywidualne muszą zatwierdzić także sami zawodnicy. Transfer jest zawsze umową trójstronną. Porozumieć się muszą dwa kluby oraz piłkarz. Może do tego dojść już w piątek - dodaje Puchalski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna