Pierwszy śnieg może spaść już dziś wieczorem

Idzie zima

Idzie zima

Synoptycy przewidują, że dziś wieczorem możemy spodziewać się pierwszych opadów deszczu ze śniegiem. W czwartek temperatura spadnie do zera i przez cały dzień będzie prószył śnieżek. Weekend natomiast będzie słoneczny, ale i mroźny. Termometry przez cały dzień będą wskazywały ok. - 4 stopni Celsjusza.

Drogowcy przygotowują się do odśnieżania ulic. Zdaniem kierowców, zima i tak ich zaskoczy. Jak co roku.

Kilka tysięcy ton soli, piasku i setki pługów czekają w garażach gotowe do wyjazdu na drogi. Kiedy spadnie pierwszy śnieg, a na drogach zrobi się ślisko, drogowcy wyruszą do akcji.

Zimówki to podstawa
Ruch w firmach zajmujących się wymianą opon rozpoczął się już w październiku. Jednak długich kolejek na razie nie ma. Wszyscy czekają na... pierwszy śnieg.

Ci kierowcy, którzy planują kupienie nowych opon, muszą przygotować się na wydatek co najmniej 800 zł za komplet.

Średnia cena wymiany opon to około 50-60 zł.

- Nawet jeśli ktoś ma opony zimowe na drugim komplecie felg, przed ich założeniem powinien je wyważyć - radzi Jan Szutkowski z zakładu wulkanizacyjnego Janter.

Oprócz opon warto też sprawdzić między innymi akumulator. Jeśli ma już kilka lat i dawno go nie ładowaliśmy to rano, po mroźnej nocy możemy mieć problemy z uruchomieniem auta. Wtedy przyda się pomoc sąsiada z kablami rozruchowymi, dzięki którym odpalimy nasz pojazd.

Będą walczyć ze śniegiem i lodem
Drogowcy na Warmii i Mazurach muszą odśnieżać ponad 3 tys. kilometrów dróg krajowych i wojewódzkich. Do tego dochodzą kolejne tysiące gminnych i miejskie ulice.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ma do odśnieżenia prawie 1,3 tys. km tras.
- Na zimowe utrzymanie dróg wydamy ok. 20 milionów złotych - informuje Karol Głębocki, rzecznik prasowy olsztyńskiego oddziału GDDKiA.

Władze Ełku na walkę ze śniegiem wydadzą ponad milion złotych.

Warto pamiętać, że drogowcy na odśnieżenie głównych ulic mają aż cztery godziny od momentu, kiedy przestanie padać śnieg.