Kiedy kierowca zaczął wyprzedzać inny pojazd, wpadł w poślizg, wjechał do rowu i uderzył w drzewo.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce, sądzili początkowo, że przyczyną wypadku była nieostrożność i śliska nawierzchnia. Szybko jednak okazało się, że kierowca był pijany. Badanie alkomatem wykazało, że ma ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Pijany był też pasażer samochodu. Miał też niestety mniej szczęścia. Z urazami twarzy i głowy oraz ogólnymi potłuczeniami trafił do szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?