Była sobota, około godziny 13. To wtedy na policję zadzwonił 31-letni mieszkaniec Ełku. Zgłosił, że na osiedlowym parkingu w centrum miasta zatrzymał on nietrzeźwego kierowcę. Z jego relacji wynikało, że mężczyzna tak parkował swojego opla, że zablokował przejazd innym kierowcom i uniemożliwiał wyjazd z parkingu, a następnie zamknął auto i chciał odejść w kierunku domu. Wtedy zgłaszający zatrzymał go i zawiadomił policję.
Czytaj też: Pijany 20-latek staranował osiem aut
Policjanci ustalili, że mężczyzna był nietrzeźwy. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie blisko 2 promile alkoholu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
43-latek tłumaczył policjantom, że chciał tylko zaparkować auto, ponieważ nie spodobał mu się sposób, w jaki zrobił to jego syn, który go przywiózł do domu.
Teraz ojcu, który poprawiał syna, grozi kara nawet dwóch lat więzienia oraz utrata prawa jazdy.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody