Jak podaje Komenda Wojewódzka Policji w Białymstoku, w piątek po południu nad zalew w Michałowie (powiat białostocki) przyszedł 36-letni mieszkaniec Michałowa. Mężczyzna rozebrał się i chciał wejść do wody, był jednak pijany. Ratownik znajdujący się na plaży nad zalewem zakazał mu wchodzenia do wody właśnie z tego powodu, że był on pod wpływem alkoholu. Mężczyzna zignorował jednak zakaz i wskoczył do wody. Przepłynął zaledwie kilkunastu metrów zaczął się topić i zniknął pod wodą.
Ratownik, który rzucił się na pomoc tonącemu, po kilku minutach razem z dwoma mężczyznami wyciągnął go na brzeg. Wezwane na miejsce pogotowie reanimowało 36-latka. Chwilę później walczących o życie nieprzytomnego mężczyzny wsparła załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mimo blisko godzinnych wysiłków lekarzy nie udało się go uratować. To już kolejna ofiara kąpieli tegorocznego lata. Zaledwie w czwartek z zalewu w Korycinie wyłowiono ciało 17-latka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?