Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany przyznał się przed policjantami: Ja mam w kanapie kilka min! Grozi mu 8 lat więzienia

(hel)
Gdy mężczyzna wytrzeźwiał, wyjaśnił, że jakiś czas temu kupił wykrywacz metalu i przeszukiwał okoliczne lasy. To, co udało mu się odkopać, przynosił do mieszkania i chował w wersalce.
Gdy mężczyzna wytrzeźwiał, wyjaśnił, że jakiś czas temu kupił wykrywacz metalu i przeszukiwał okoliczne lasy. To, co udało mu się odkopać, przynosił do mieszkania i chował w wersalce. Andrzej Muszyński
Gdy policjanci znaleźli kawałek pocisku w mieszkaniu mężczyzny, jego pijany kolega rzucił pogardliwie: - Też mi coś! Jakaś skorupa. Ja mam w kanapie kilka min!

Mundurowym nogi ugięły się z wrażenia. Natychmiast pobiegli pod wskazany adres, by sprawdzić, czy to prawda.

- Min wprawdzie nie było, ale znaleźliśmy 15 uzbrojonych granatów z czasu wojny, pociski moździerzowe i 52 sztuki amunicji - wylicza Robert Charko, naczelnik wydziału kryminalnego augustowskiej komendy. - Arsenał stanowił bardzo poważne zagrożenie nie tylko dla „kolekcjonera”, ale też jego sąsiadów.

Granaty i pociski zabrali saperzy. A mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań. Gdy wytrzeźwiał, wyjaśnił, że jakiś czas temu kupił wykrywacz metalu i przeszukiwał okoliczne lasy. To, co udało mu się odkopać, przynosił do mieszkania i chował w wersalce.

- To takie moje hobby - przekonywał podczas przesłuchania.

Jednak stróże porządku nie dali się przekonać i mężczyzna właśnie usłyszał zarzuty. Odpowie za posiadanie broni palnej bez zezwolenia i stworzenie zagrożenia. Grozi mu nawet do ośmiu lat więzienia.

Obserwuj nas na Twitterze:

Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna