Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pilnuj poziomu płynów w chłodnicy

Piotr Walczak
Po kilku latach płych chłodzący traci swoje właściwosci - mówi Andrzej Borawski, doradca serwisowy
Po kilku latach płych chłodzący traci swoje właściwosci - mówi Andrzej Borawski, doradca serwisowy
Przy zakupie płynu warto zwrócić uwagę, do jakich chłodnic jest on przeznaczony.

Innego rodzaju płynu potrzebują chłodnice aluminiowe, innego te zbudowane ze stali - mówi Andrzej Borawski, doradca serwisowy z firmy Toyota Auto Park w Białymstoku. - Sam płyn nie jest drogi. Litr kosztuje około 10 zł. Co cztery - pięć lat powinniśmy go wymienić.

Po tym czasie może straci on swoje właściwości antykorozyjne i ochronne. Jeżeli jego temperatura krzepnięcia będzie zbyt niska, to przy większym mrozie płyn może zamarznąć i rozsadzić cały układ chłodzenia. Koszty naprawy mogą nas wtedy wynieść nawet kilkanaście tysięcy złotych.

Gorąco! - coś wycieka...**
Chłodnica odpowiada za odprowadzanie ciepła od płynu chłodzącego. Ten zaś pobiera ciepło od silnika i przekazuje je do chłodnicy. Jeśli w samochodzie zaczyna być gorąco, to pierwszy sygnał, że mamy nieszczelność w układzie chłodzenia. Podobnie, jeżeli przestaje działać ogrzewanie - oznaczać to może zapowietrzenie układu i brak płynu chłodzącego.
- W takiej sytuacji na pewno nie powinno się uzupełniać braków zwykłą wodą - ostrzega Andrzej Borawski. - Nie chroni ona przed korozją i nie zabezpiecza elementów z tworzyw sztucznych. To z kolei prędzej czy później doprowadzi do rozszczelnienia układu, a wtedy konieczna będzie wymiana uszkodzonych części w serwisie - dodaje Borawski.
Wystarczy tylko się przyjrzeć**
Jak radzi Andrzej Borawski, przynajmniej raz na dwa miesiące warto samemu zajrzeć pod maskę i sprawdzić poziom płynu chłodzącego. Dzięki temu unikniemy niespodzianek. **

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna