Zwierzę zaatakowało, kiedy niemowlę zostało na chwilę pozostawione bez opieki w kołysce. Pies pogryzł również matkę, która przybiegła udzielić dziecku pomocy.
Ojcu dziecka udało się odciągnąć pitbulla za kark i wypchnąć przed dom. Tam zastrzelił zwierzę. Babcia dziecka twierdzi, że pies nigdy wcześniej nie był agresywny w stosunku do domowników.
Pogryziony chłopiec został zabrany do szpitala, ale zmarł. Stan matki jest stabilny.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
