Pjongczang. Bartosz Konopko od razu zmierzy się z faworytem do złota

W kwalifikacjach odbędzie się osiem biegów. Zawodnik Juvenii pojedzie w jedynym, w którym wystartuje pięciu łyżwiarzy, w pozostałych po czterech. To wynik tego, że dodatkowe miejsce w igrzyskach zostało przyznane przedstawicielowi Korei Północnej i do walki przystąpi nie 32, a 33 zawodników. Awans do ćwierćfinału uzyska po dwóch najlepszych z każdego biegu.

Sportowy24.pl

– Oczywiście, że jest to duże utrudnienie, bo żeby awansować dalej, trzeba wyprzedzić nie dwóch, a trzech konkurentów. Dodatkowo na torze będzie dużo ciaśniej – mówi żona naszego reprezentanta Karolina Konopko, w przeszłości także uprawiająca short–track na wysokim poziomie. – Całe szczęście, że Bartek pojedzie z trzeciego toru. Z czwartego, czy piątego byłoby znacznie trudniej – dodaje.

Rywalami Polaka będą Andy Jung (Australia), Wu Dajing (Chiny), Aaron Tran (USA) oraz Thibaut Fauconnet (Francja).
– Na igrzyskach nie ma słabych przeciwników. Z tego grona najmocniejszy jest Chińczyk Wu, który jest jednym z faworytów do złota – ocenia Karolina Konopko. – Ale Bartek chciał jechać z nim w jednym biegu i jego życzenie się spełniło. Z pozostałych najbardziej trzeba uważać na Francuza. W każdym razie wszystko może się wydarzyć, a Bartka stać, by awansować dalej.
29–letni białostoczanin pojedzie w pierwszym biegu, a początek kwalifikacji zaplanowany jest na godzinę 11.45.

Wcześniej w Pjongczangu startowała zawodniczka Juvenii Natalia Maliszewska. 22–letnia łyżwiarka, także w biegu na 500 metrów, dotarła do ćwierćfinału i została sklasyfikowana na jedenastej pozycji.

Wszystkie polskie medale w historii zimowych IO [GALERIA]

**Sportowy24 na

**

Więcej wideo na Youtube Sportowy24 - zasubskrybuj i nie przegap!