- Zgłaszają się do nas ludzie, którzy twierdzą, że znaleźli pieska na ulicy - opowiada komendant Grzegorz Kosiński. - Sprawdzamy to i często okazuje się, że są to właściciele czworonogów. Odmawiamy więc ich przyjęcia.
Potem zdarza się, że strażnicy dostają zgłoszenie, iż ktoś wyrzucił psa z samochodu. Zwykle są to auta na pozasuwalskich numerach rejestracyjnych.
- Jeśli ktoś coś takiego zauważy powinien spisać numery, bo inaczej nic z tym nie zrobimy - mówi komendant.
Strażnicy przypominają, że bezpańskie psy trafiają do suwalskiego schroniska. Utrzymywane jest ono z kieszeni wszystkich podatników.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?