Place zabaw oferują coraz więcej atrakcji

Najbardziej lubię się bawić na placu zabaw przy stadionie. Oprócz zjeżdżalni jest tam też mini golf i często gram tam z koleżankami - mówi Zosia, 8-letnia mieszkanka Ełku.

Ścianki wspinaczkowe, plastikowe zjeżdżalnie, huśtawki, kosze do bujania oraz piaskownice - tak wyglądają najnowsze place zabaw na ełckich podwórkach oraz przy miejskich podstawówkach. Kolejne miejsce do zabawy powstanie na promenadzie nad jeziorem.

Radosna szkoła

Ostatnio w Ełku przybyło wiele atrakcyjnych miejsc dla dzieci. Nowymi placami zabaw mogą cieszyć się uczniowie szkoły podstawowej nr 4 i Zespołu Szkół Samorządowych.

Wszystkie place zabaw, które powstają przy ełckich szkołach są budowane w ramach projektu "Radosna szkoła". Zgodnie z założeniami tego programu samorząd otrzymuje dofinansowanie z budżetu państwa w wysokości 50 proc. inwestycji.

- W tym roku powstanie plac zabaw przy Szkole Podstawowej numer 5. W przyszłym zrealizujemy ostatnią już inwestycję z programu "Radosna Szkoła". Nowe miejsce powstanie przy Szkole Podstawowej numer 7. Wtedy wszystkie nasze placówki będą miały place zabaw - mówi Artur Urbański, zastępca prezydenta Ełku.

Zabawa pod drzewami

Obecnie w Ełku jest dziewięć miejskich placów zabaw, m.in. przy ul. Pułaskiego, Mickiewicza, Żeromskiego oraz na osiedlu Jeziorna.

Większość z nich pokryta jest specjalną gumową nawierzchnią, która chroni maluchy przed upadkami. Na każdym palcu znajdują się także ławki, gdzie rodzice mogą sobie odpocząć, a przy okazji przypilnować swoje dzieci.

- Takie miejsca to raj dla dzieciaków, mogą się tam wyszaleć, poskakać. Moja córka najbardziej lubi się bawić na placu zabaw przy ulicy Żeromskiego. Oprócz tego, że zabawki są piękne, to przede wszystkim jest tam bezpiecznie - mówi Karolina Czyż, mama czteroletniej Kasi z Ełku.

W mieście powstanie jeszcze jeden plac zabaw. Zlokalizowany będzie przy promenadzie od strony ul. Nadjeziornej. Ratusz zlecił już wykonanie dokumentacji projektowej. Teren zostanie ogrodzony, oświetlony i pokryty specjalną nawierzchnią. Budowa rozpocznie się w przyszłym roku.

- To będzie duży obiekt. Ale, zgodnie z sugestiami rodziców, plac zabaw powstanie w okolicy drzew. Bo jak wcześniej nas informowali rodzice, cienia brakuje na placu zabaw przy ulicy Pułaskiego - mówi Artur Urbański. Są również plany, żeby obiekt w kolejnych latach był rozbudowywany.