Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plantacja narkotyków w mieszkaniu. Hodowca miał 30 krzaków konopi (zdjęcia, wideo)

(adek)
Prawie 30 krzaków konopi indyjskich i sprzęt służący do ich uprawy oraz prawie 160 gramów marihuany zabezpieczyli białostoccy policjanci na plantacji zlikwidowanej na terenie miasta.

Policjanci zrobili nalot na jedno z białostockich mieszkań, w którym podejrzewali, że znajdują się narkotyki.

- Po wyważeniu drzwi i wejściu do środka kryminalni podczas przeszukania lokalu znaleźli tam specjalny namiot i szafę, w których znajdowała się plantacja konopi indyjskich - mówi podinsp. Andrzej Baranowski, rzecznik prasowy podlaskich policjantów.

Uprawiane rośliny miały cieplarniane warunki, zainstalowane było tam ogrzewanie i wentylacja pozwalająca na ciągłą wymianę powietrza oraz nowoczesny system oświetleniowy.

W namiocie i szafie policjanci odnaleźli prawie 30 krzaków konopi indyjskich. Podczas dalszego sprawdzania domu, funkcjonariusze zabezpieczyli też prawie 160 gramów marihuany.

- Na miejscu mundurowi zatrzymali także 29-letniego białostoczanina, który trafił do policyjnego aresztu dodaje Andrzej Baranowski.

Policja podejrzewa, że mężczyzna uprawiał konopie od kilku miesięcy.

Gdzie trafiały narkotyki i kto był ich odbiorcą ustalają teraz wyjaśniający okoliczności tej sprawy, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Białystok - Północ, funkcjonariusze z II białostockiego komisariatu.

Niewykluczone są również dalsze zatrzymania. 29-latek został doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztu.

Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii za nielegalną uprawę znacznej ilości konopi indyjskich grozi mu kara nie mniejsza niż 3 lata pozbawienia wolności.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna