"W Państwa dzisiejszym artykule o podtopieniach w Suwałkach jest napisane, że woda zalewa ulice oraz że rury mają za mały przekrój i dlatego na szosie zbiera siê woda.
Prawda jest jednak taka, że woda nie tylko nie odpływa lecz napływa! I to nie tyle z nieba, co spod ulicy... Woda z szosy położonej wyżej (Wojska Polskiego) spływa ulicą oraz pod ulicę Warszawską. Na Warszawskiej studzienki, które powinny pochłaniać opadającą wodę nie tylko jej nie zabierają, lecz wybijają w górê na kilkadziesiąt centymetrów wodę, która spływa z Wojska Polskiego.
W ten właśnie sposób nawet przy małym deszczu tyle wody wytryskuje ze studzienek, że tworzą olbrzymią kałużę. Na ulicy zalewa systematycznie piwnice co najmniej kilku pobliskich domów mieszkalnych.
Kierowcy przejeżdżający ulicą pełną wody widzą w tym niejako atrakcję, denerwując zrozpaczonych mieszkańców, którym wzburzona przez jadące auta woda wlewa się do piwnic. Dlatego też mieszkañcy wczoraj zagrodzili ulicę autami, aby zapobiec większym szkodom. Zbyt lekkomyślni kierowcy nie zważali jednak na to, i przejeżdżali chodnikiem dla pieszych dalej wzburzając wodę.
Jeden ze zdenerwowanych mieszkańców nie wytrzymał i położył się na szybę takiego przejeżdżającego auta (walnął w nią z całej siły), rozbijając ją. W efekcie skończyło się na interwencji policji...
Tak to zrozpaczeni mieszkañcy próbują ratować swoje posesje niewiele mogąc zrobić...
Chciałam tu zaapelować do wszystkich lekkomyślnych kierowców - pomyślcie zanim następnym razem będzie widzieć atrakcję w przejeżdżaniu przez zalane ulice, bo dla was to atrakcja, a dla mieszkañców to kwestia wielkich kosztów, szkód, nerwów i załamania..." - napisała Diana Kotarska z Suwałk. Ona też nadesłała zdjęcia do naszej fotogalerii (link z lewej strony tekstu).
Do tematu wrócimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?