Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po naszej publikacji dyrektor musi żegnać się ze stanowiskiem!

Anna Mierzyńska [email protected]
Pa, pa, panie dyrektorze! Krzysztof Filipow od czwartku żegna się ze swoim gabinetem w Muzeum Wojska w Białymstoku. Tymczasowo na stanowisku zastąpi go Łukasz Radulski.
Pa, pa, panie dyrektorze! Krzysztof Filipow od czwartku żegna się ze swoim gabinetem w Muzeum Wojska w Białymstoku. Tymczasowo na stanowisku zastąpi go Łukasz Radulski. fot. Archiwum
Białystok: Krzysztof Filipow nie jest już dyrektorem Muzeum Wojska w Białymstoku!

W czwartek doręczono mu decyzję prezydenta Białegostoku o odwołaniu go ze stanowiska. O toczącej się procedurze odwołania Filipowa pisaliśmy kilkakrotnie. Jednym z głównych zarzutów wobec niego był fakt, iż podczas przebywania na półrocznym zwolnieniu lekarskim nie poinformował o tym Urzędu Miejskiego, nie powołał żadnej osoby do zastępowania go, a jednocześnie w tym samym czasie pracował na Uniwersytecie w Białymstoku.

To my ujawniliśmy całą sprawę. To po naszym artykule ZUS sprawdził sytuację i nakazał Filipowowi zwrot niesłusznie pobranego zasiłku chorobowego. To po naszym artykule wszczęto też śledztwo w białostockiej prokuraturze. Natomiast po raz pierwszy o tym, że dyr. Filipow źle zarządza placówką, pisaliśmy już pięć lat temu! Wówczas pojawiły się wobec niego zarzuty stosowania mobbingu.

Ani minister kultury, ani stowarzyszenia zawodowe nie zaprotestowały przeciwko zwolnieniu Krzysztofa Filipowa ze stanowiska.

- Decyzję podpisałem 10 listopada, a w czwartek udało się nam ją skutecznie doręczyć panu Filipowowi - poinformował Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku.

Obowiązki dyrektora Muzeum Wojska tymczasowo pełnić będzie Łukasz Radulski, pracownik tego muzeum.

- Rozpoczynamy procedurę powołania nowego dyrektora. Można to zrobić na dwa sposoby: ogłosić konkurs albo za zgodą ministra kultury powołać nowego dyrektora bez konkursu - wyjaśnia Tadeusz Arłukowicz, wiceprezydent Białegostoku odpowiedzialny za kulturę. - Konkurs jest oczywiście metodą najbardziej obiektywną, ale cała procedura potrwałaby aż pół roku. To nie jest korzystne dla muzeum. Dlatego będę optował za drugim rozwiązaniem. Muzeum Wojska potrzebuje bowiem zmian i nowego oddechu.

Przypomnijmy, że w muzeum wciąż nie została zmieniona ekspozycja stała dotycząca wojsk polskich. Cały czas prezentowana jest wystawa z lat 70-tych, która jest już nieco "przeterminowana" historycznie. Ostatnio zainteresował się nią nawet Rzecznik Praw Obywatelskich.

- Muzeum Wojska musi znaleźć nowy pomysł na swoje funkcjonowanie i realizować nowe projekty - nie ma wątpliwości Arłukowicz. - Będziemy nad tym pracować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna