Do zdarzenia doszło w lipcu minionego roku na ulicy Młynarskiej. Fiat, za kierownicą którego siedział mieszkaniec sejneńskiej gminy, na zakręcie drogi zjechał do rowu, uderzył w kamień i dachował. Samochodem podróżowały dwie osoby. Poza kierowcą w środku był jeszcze 20-letni mieszkaniec Sejneńszczyzny, który z poważnymi obrażeniami ciała, w tym z urazem kręgosłupa trafił do szpitala.
Kierujący był pijany. Badanie na alkomacie wykazało, że ma ponad półtora promila w wydychanym powietrzu. Nie odniósł większych obrażeń.
W toku śledztwa ustalono, że samochód jechał zbyt szybko. Kierujący usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego i jazdę po pijanemu. Sejneński sąd, gdzie trafił akt oskarżenia skazał kierowcę na karę 14 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Przy orzekaniu wyroku wziął pod uwagę młody wiek sprawcy, a także to, że do tej pory nie był karany.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?