Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pod skosami

Wojciech Nowicki
Otwarta przestrzeń daje więcej możliwości ustawienia mebli, pozwala na swobodny przepływ powietrza i światła
Otwarta przestrzeń daje więcej możliwości ustawienia mebli, pozwala na swobodny przepływ powietrza i światła
Mieszkanie na poddaszu oprócz tego, że jest trendy, pozwala uzyskać przestrzeń do życia tam, gdzie wydawałoby się, nie ma już nic do zagospodarowania.

Coraz częściej urządzamy tam sypialnie, łazienki, garderoby czy pracownie. A belki i skośne połacie dachu wprawdzie ograniczają możliwości, ale też nadają loftom indywidualny charakter.

Najmniej miejsca uzyskamy pod dachem czterospadowym. Metraż poddasza będzie tu o wiele mniejszy niż powierzchnia parteru. Pod dachem dwuspadowym można zdziałać dużo więcej. Jednak wysoki dach, choć umożliwia aranżację poddasza praktycznie bez strat powierzchni, zaburza proporcje domu.

- Ścianka kolankowa (ściana poddasza ustawiona nad ścianami zewnętrzymi domu na ostatniej kondygnacji) powinna być co najmniej do wysokości parapetu - 80-100 cm - radzi Stanisław Zadykowicz z białostockiej firmy Modern Bud. - Wtedy można postawić pod skosem łóżko, biurko czy wannę, bez wpływu na wygląd domu.

Ciepło

Skoro poddasze ma stanowić integralną część domu, warto zadbać o podobny mikroklimat jak w pomieszczeniach na parterze. Latem słońce potrafi nagrzać dach do temperatury kilkudziesięciu stopni. A gdy na zewnątrz jest zimno, blacha, dachówki ceramiczne czy betonowe, które dobrze przenoszą temperatury spowodują, że tak samo będzie na poddaszu.

Dobra termoizolacja nie tylko pozwoli oszczędzić później na ogrzewaniu, ale też skutecznie wyciszy nasze poddasze - deszcz, grad czy odgłosy ulicy mogą skutecznie pozbawić uroku nawet najprzytulniejszy strych.

- Do ocieplenia stosuje się wełnę mineralną - o grubości 20-25 cm, sprzedawaną zwykle w zrolowanych matach - mówi ekspert z Modern Budu. - Wełnę wsuwamy między krokwie. Od strony pokrycia dachowego zabezpieczamy ją folią dachową (chroni to przed zawilgoceniem).

Czasem układa się drugą warstwę ocieplenia - na ruszcie z metalowych profili i wieszaków. Do konstrukcji tej przykręcamy później płyty gipsowo-kartonowe. W pomieszczeniach o dużej wilgotności kładziemy na wełnę folię paroszczelną, która zabezpieczy izolację przed zawilgoceniem.

Bez wilgoci

- Okrojone skosami pomieszczenia oznaczają mniej powietrza do oddychania - uważa Stanisław Zadykowicz. - Dlatego istotne jest zapewnienie skutecznej wentylacji. Tego wymaga prawo. A źle wentylowana przestrzeń podatna jest na zawilgocenie.

Wentylacja grawitacyjna nie zapewnia dostatecznego ciągu i wymiany powietrza. Jeśli poddasze ma niewielką kubaturę (tak jest, gdy znaczna część jego powierzchni znajduje się pod skosami dachu) i zamieszkuje je liczna rodzina, warto na nim zainstalować wentylację nawiewno-wywiewną. Zapewni ona świeże powietrze i zapobiegnie niepożądanym zawilgoceniom izolacji. Jej elementami są nawiewniki i wentylatory kanałowe - zamontowane w dachu, ścianie lub oknie - oraz urządzenia odprowadzające zużyte powietrze (odciągi, kratki wyciągowe).
Można też pomyśleć o zainstalowaniu rekuperatorów - wymienników ciepła. Nagrzewają one zimne powietrze z zewnątrz, wykorzystując do tego celu zużyte ciepłe powietrze, które za pomocą specjalnych przewodów zbierają z wnętrza pomieszczenia.

Wygodnie

Poddasze nie może być ciasne. Przestrzeń i tak już okrojoną skosami należy dzielić z rozmysłem. Pokoje przy ścianach szczytowych pod kalenicą dachu nie powinny być rozdzielane ścianą ustawioną w jej płaszczyźnie. Lepiej też nie przecinać ścianami działowymi lukarn.

Ciasne pomieszczenia z ukośnymi ścianami mogą przytłaczać, a otwarta przestrzeń daje więcej możliwości ustawienia mebli. Te powinny być niskie, w miarę możliwości przesuwne, wyposażone w kółka. I na poddaszu - jeśli zdecydujemy się na umieszczenie tam kuchni - najekonomiczniej jest zastosować układ wyspowy.
- Dziś nikt już nie robi ścian z cegieł - wyjaśnia Zadykowicz. - Zwykle wykonujemy konstrukcję suchą, szkieletową, z metalu. Wewnątrz kładzie się wełnę o grubości 10 cm, żeby wygłuszyć hałasy i polepszyć akustykę. I z dwóch stron okłada płytą kartonowo-gipsową.

Koniecznie trzeba też pomyśleć o zapewnieniu swobodnego dostępu do poddasza - zainstalować schody. Najlepiej gotowe, z elementów prefabrykowanych, bądź zamówić drewniane, o konstrukcji policzkowej, równie łatwe w montażu. I do czasu wykończenia poddasza dobrze je zabezpieczyć przed zniszczeniem, np. osłaniając je szczelnie grubą folią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna