Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podinsp. Andrzej Baranowski: Patrole były, ale są do nich zastrzeżenia

(ika)
podinsp. Andrzej Baranowski, rzecznik prasowy podlaskiego komendanta wojewódzkiego policji
podinsp. Andrzej Baranowski, rzecznik prasowy podlaskiego komendanta wojewódzkiego policji KWP Białystok
Prokuratura sprawdza, czy doszło do nieprawidłowości w zakresie pełnienia dodatkowych, płatnych patroli przez funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.

Jak podał kilka dni temu dziennik "Rzeczpospolita", mundurowi przez co najmniej dwa lata brali pieniądze za patrole, których nie było.

Czytaj więcej na ten temat: Fikcyjne patrole białostockiej policji? Prokuratura sprawdza mundurowych

- Tego typu sformułowania autorki, bez wskazania czytelnikom szczegółowego kontekstu sprawy, w naszym przekonaniu stanowią swoistą manipulację uderzającą w ogół białostockich policjantów - uważa podinsp. Andrzej Baranowski, rzecznik podlaskiego komendanta wojewódzkiego.

Jak podaje, w 2011 r. policjanci z komendy miejskiej zrealizowali 1 082 służby ponad normę, a w 2012 r. - 1 369. Pieniądze na ten cel przekazał Urząd Miasta w Białymstoku, a nie - jak podała "Rzeczpospolita" - Komenda Wojewódzka Policji w Białymstoku.

- Te liczby wskazują, jak wielu policjantów dzięki temu mogło być dodatkowo skierowanych "na ulicę". Tymczasem wątpliwości co do prawidłowego rozliczenia tego rodzaju służby zaistniały w odniesieniu do trzech funkcjonariuszy - podkreśla podinsp. Baranowski. - I to właśnie na podstawie materiałów przesłanych przez policję zagadnienie to jest badane w ramach śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Białymstoku.

Postępowanie jest prowadzone "w sprawie". Żadnemu z policjantów dotychczas nie przedstawiono zarzutów. Niezależnie od tego, sama KMPw Białymstoku prowadzi postępowania dyscyplinarne przeciwko wspomnianym trzem policjantom.

- Na obecnym etapie tego postępowania dostrzeżone zostały nieprawidłowości natury służbowej, dotyczące sposobu pełnienia dodatkowych służb i ich dokumentowania - uzupełnia rzecznik podlaskiej policji. - Potwierdzenia nie znalazły natomiast podejrzenia o niepełnieniu służby przez funkcjonariuszy i pobieraniu za to wynagrodzenia.

Dodaje, że celem ponadnormatywne służb było od lat zapewnienie bezpieczeństwa i porządku wszystkim mieszkańcom powiatu białostockiego, a nie - jak sugeruje "Rzeczpospolita" - zapobieganie wydarzeniom o podłożu rasistowskim.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna