Podejrzany chciał się przenieść do z wydziału SG w innym mieście do Białegostoku, gdzie miał zostać naczelnikiem. W lipcu ubiegłego roku złożył wniosek o wypłatę należności z tego tytułu. Zgodnie z rozporządzeniem MSWiA za podróże służbowe, przesiedlenia i delegowania należy się bowiem zasiłek osiedleniowy i ryczałt z tytułu przeniesienia.
Na podstawie tych przepisów Grzegorzowi B. wypłacono dokładnie 26 tys. 723 zł. Aż tyle, bo przeprowadzić się miał z całą rodziną. Trzeba też było przewieźć urządzenia domowe.
Polecamy też Czy wiesz, kto rządzi Twoim regionem? [QUIZ]
Problem jednak w tym, że - jak uważa prokuratura - pogranicznik skłamał. Nie przeniósł się do Białegostoku, jak twierdził. Śledztwo zainicjowały ustalenia Biura Spraw Wewnętrznych straży granicznej.
- Podejrzany nie przyznał się do zarzucanego mu czynu - informuje Marek Czeszkiewicz, Prokurator Okręgowy w Białymstoku.
Za oszustwo grozi kara od 6 miesięcy do lat 8 pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?