Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podlaskie PKS-y mają nowego właściciela

sxc.hu
sxc.hu
Mam nadzieję, że pasażerowie nie odczują zmiany właściciela PKS-ów, a jeśli już to na lepsze - powiedział wicemarszałek Walenty Korycki. - Stąd lepiej będzie monitorować potrzeby mieszkańców niż z Warszawy.

Dziś o godzinie 16 w imieniu władz samorządowych woj. podlaskiego Korycki podpisał umowę nieodpłatnego przejęcia od Skarbu Państwa pięciu podlaskich Przedsiębiorstw Komunikacji Samochodowej w: Białymstoku, Łomży, Zambrowie, Suwałkach i Siemiatyczach. Towarzyszył mu członek Zarządu Cezary Cieślukowski.

Finalizacja wielomiesięcznych rozmów odbyła się w stolicy. Wziął w niej udział minister skarbu.

Droga do szczęśliwego finału była jednak długa i wyboista. Radni sejmiku województwa blisko dwa lata dyskutowali, czy warto przyjąć PKS-y, tym bardziej, że był to okres kryzysu w Przewozach Regionalnych (trwa on zresztą do dzisiaj), nad którymi pieczę również przejęły urzędy marszałkowskie.

Mimo to na kwietniowej sesji podlaski sejmik pozytywnie zaopiniował wnioski o przejęcie spółek. Przekonywali do tego sami przewoźnicy. - Przy odpowiedniej polityce własnościowej jest szansa na dokapitalizowanie spółek (m. in. z pieniędzy unijnych), a tym samym, że mniej połączeń będzie likwidowanych - powiedział Rafał Rutkowski, prezes PKS Białystok.

Wicemarszałek Korycki mam wręcz nadzieje, że tych połączeń będzie więcej: - Być może dla dobra mieszkańców uda nam się też skomunikować transport kolejowy i samochodowy.

Spółki PKS przewożą rocznie kilkanaście milionów osób. (ika)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna