Codziennie dojeżdżam do pracy w Ełku. Jeżdżę autobusami albo pociągiem. Właśnie czekam na PKS i szlag mnie trafia. Pasażerowie brną w śnieżnej brei po kostki. Odkąd spadł śnieg, nikt nie odśnieżył placu przy dworcu. Proszę o natychmiastową interwencję! - zadzwoniła do nas w piątek wzburzona Czytelniczka.
Sprawdziliśmy. W piątek po południu przed dworcem spory ruch. Na chodniku przy stanowiskach dla autobusów śnieg jest ubity, ale już na placu, gdzie one manewrują, a także przed wejściem do budynku zalega gruba warstwa brei.
- Ciężko się chodzi i szybko przemakają buty - mówi pani Kamila. - Samochody, które tu podjeżdżają, łatwo mogą wpaść w poślizg na tej brei - dodaje jej siostra Marzena.
O śnieg na placu pytamy Dariusza Rybaczka, naczelnika sekcji przewozów pasażerskich PKP Ełk. - Prawie cały ten plac dzierżawi od nas PKS, my dbamy o teren w odległości metra od budynku dworca. Jest odśnieżony - mówi naczelnik.
Dzwonimy do ełckiego oddziału spółki PKS Suwałki. Kierownik Romuald Piętko przyznaje, że plac tej zimy nie był jeszcze odśnieżany. Twierdzi, że w piątek zlecił to zadanie Przedsiębiorstwu Usług Komunalnych. - Widocznie mają dużo pracy i jeszcze tu nie dotarli - powiedział Piętko.
W niedzielę sprawdzamy, czy śnieg nadal zalega przy dworcu. Nie ma już brei, podróżni mogą przejść przez plac bez problemów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?