Policjanci i ratownicy z Augustowa uczyli bezpiecznego zachowania się nad jeziorami

- Stoimy u progu sezonu to jest dobry moment, żeby pokazać mieszkańcom i turystom programy prewencyjne, przypomnieć o zagrożeniach i przepisach obowiązujących na wodach. Mamy już kilka utonięć, których można było uniknąć - przestrzegał podinsp. Jerzy Pieńczykowski, komendant augustowskiej policji.
W zabawie wzięło udział kilkadziesiąt osób. Festynowi towarzyszyły pokazy sprawnościowe policji i WOPR, konkursy i koncerty. Dodatkową atrakcją była możliwość praktycznego zapoznania się ze sprzętem służb mundurowych. Największą popularnością cieszyły się wozy policyjne i łódź ratownicza. Dzieci chętnie siedziały za kierownicą i włączały "koguta".
Nie brakowało również amatorów do przymierzenia kamizelki kuloodpornej bądź obejrzenia z bliska nie naładowanej broni. Ale rekordy popularności biły pokazy tresury psów i interwencji policyjnych. W scenkach wziętych z codziennego życia swoje umiejętności prezentowali funkcjonariusze wydziału prewencji tutejszej jednostki. A w rolę napastników wcielili się zawodnicy suwalskiej szkoły Aikido. Policjanci musieli stawić czoła niebezpiecznym kibicom, pijakom i dilerom narkotyków.