Przez ostatnie lata jest nią portal informacyjny eMońki i działająca przy nim telewizja. - Udało nam się uruchomić taki dwutygodnik informacyjny - nie kryje dumy Mariusz Oszczapiński, autor pomysłu. - Mieszkańcy Moniek mogą obejrzeć relację z tego, co się dzieje w mieście na naszej stronie internetowej, albo za pośrednictwem "kablówki".
Zajęć mają dużo
Witrynę i telewizję współtworzy z Rafałem Supińskim. Jeden zajmuje się organizacją, grafiką i montażem, drugi jest operatorem i prezenterem.
- Zawsze interesowałem się telewizją - mówi Rafał. - A Mariusz zaraził mnie swoim zapałem i tak się wciągnąłem w tę pracę.
Panowie poświęcają swój prywatny czas i nie biorą za to pieniędzy. Sprzęt kupili za prywatne pieniądze, a montują w domach. Na brak zajęć nie narzekają.
- W soboty są przeważnie mecze, a wieczorem jakieś imprezy - wylicza Oszczapiński. - Sporo dzieje się też w niedziele, więc weekendy mamy zaplanowane.
Rodzin z tej pracy nie da się utrzymać, więc obaj pracują zawodowo. Ale nie o pieniądze tutaj chodzi - mówią zgodnie. - Po prostu lubimy robić coś dla ludzi.
Pomagają im w tym ... tolerancyjne żony.
Najpierw były rysunki
Skąd pomysł na taką działalność?
- Lubię rysować karykatury - wspomina Mariusz. - Kilka lat temu myślałem o założeniu strony, gdzie mógłbym je pokazywać. Niedługo potem powstał nasz portal informacyjny, który w tej chwili ma już pięć lat. Zawsze wiedzieliśmy jednak, że przyszłością jest telewizja, którą można oglądać w internecie. I poszliśmy tym tropem.
Na brak zainteresowania nie mogą narzekać. Ich stronę oglądają nawet w Irlandii czy Stanach Zjednoczonych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
