Deszcz utrudnia poruszanie się po żwirowni, gdzie - zdaniem jasnowidza - ciało ma być ukryte pod stertą gałęzi i desek. Policja zapowiada, że w akcji poszukiwawczej uczestniczyć będzie pies przeszkolony do tropienia zwłok. Poza tym, mają być sprowadzone quady, które ułatwią pokonywanie wyrobiska.
Damian Cieraszko zaginął w październiku minionego roku. 19-latek wybrał się wówczas wraz z kolegami na imprezę urodzinową do domku letniskowego w podsuwalskiej wsi. Do rodziny już nie wrócił, a współbiesiadnicy nabrali wody w usta. Twierdzą, że spali, a gdy się obudzili Damiana już nie było.
Jasnowidz, do którego z prośbą o pomoc zwróciła się rodzina Cieraszko, twierdził, że mężczyzna nie żyje, a ciało znajduje się w pobliskim jeziorze. Ale był to fałszywy trop. Policjanci i strażacy przeszukali akwen i bagna, lecz nic nie znaleźli. Tym razem, inny jasnowidz wskazuje wyrobisko pożwirowe w Osowie. Twierdzi, że ciało Damiana zostało przewiezione tam samochodem przez mężczyznę w białej koszuli. W niedzielę wyrobisko sprawdzali pobieżnie krewni zaginionego.
Magazyn Informacyjny 25.01.2018. Studniówki, zamiast mandatu - eskorta na porodówkę, gołoledź w Białymstoku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?